?, Královna

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Kolesław
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.03
    • 1130

    ?, Královna

    Ekstrakt 11,8 %, alk. 5,2 % vol.
    Bardzo tajemnicze piwo warzone zgodnie (wg etykiety) z czeskimi tradycjami a przy tym zgodnie z prawem czystości dla Armbrust Getränke Vertriebes GmbH w Achim, Dolna Saksonia. Czeska nazwa, etykieta tak jakby w czeskim stylu…?
    Wg ratebeer robi się to w Niemczech, jednak bliżej nie wiadomo gdzie. Znalazłem jeszcze na dwóch stronach niemieckich piwoszy, którzy też nie wiedzą skąd jest piwo. O ile dobrze pamiętam, ja Královnę kupiłem w „Joli”.
    Zapach słodowy, trochę mdławy karmel z lekką nutką wanilii.
    Piana na początku imponująca – wysoka, gęsta, lekko żółtawa. Aż przykre, że jak opada, to już opada – do cieniutkiego placuszka. Gaz niski, prawie niewyczuwalny.
    Kolor starego, ciemnego złota. Ładny, ciemniejszy od czeskiego pilznera.
    Smak dziwny. Jest trochę kwasku i słód jest, dominuje jednak wytrawność, w tym cierpkość, gorzkość (to co innego niż goryczka chmielowa), a w posmaku jeszcze bardziej jednoznacznie, bardziej gorzko, niemal piołunowo.
    Jak na prawie dwunastkę treściwe.
    Piwo nie jest złe, w jakiś sposób nawet oryginalne. Byłoby naprawdę dobre, gdyby goryczka była bardziej szlachetna. Przy tym jakoś mało czeskie.
  • Kolesław
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.03
    • 1130

    #2
    Piwo:
    Attached Files

    Comment

    Przetwarzanie...
    X