DAB, Hansa Export

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • grzech
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2001.04
    • 4592

    DAB, Hansa Export

    Prod. Dortmunder Hansa Brauerei.

    Kupione w delikatesach na rogu Al. Solodarności i Jana Pawła II w Warszawie.

    Alkohol 4,8%. Piana taka sobie, nasycenie także. Zapach chmielowy, intensywny. Smak bardziej aromatyczny niż w pilsach, wyraźna goryczka, ale wolę dorta z Leżajska. Jest bardziej gładki.
  • pjenknik
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.08
    • 3388

    #2
    Zakupiny w Teuilli w Opolu. Nietypowa butelka 0,66 l.
    Dla mnie zupełnie przyzwoite piwo, bardzo ładnie wchodzi. Piana drobnoziarnista, utrzymuje się dłuższą chwilę. Kolor śliczny, złocisty.
    Stawiam 4+
    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

    Comment

    • Qbric
      Porucznik Browarny Tester
      • 2001.04
      • 427

      #3
      Miałem okazję korzystać z wersji 5l w puszce Bardzo przyjemny browarek. Piana ładna ale po kilku chwilach wyglądała jak grube sito. Smak zadowalający, koror mało intensywny bombelki nawet przez jakiś czas pracują. Moja ocena: 4=
      Grill bez piwa NIE! - Piwo bez grilla TAK!

      Comment

      • wojtas66
        Kapral Kuflowy Chlupacz
        • 2001.11
        • 60

        #4
        Hansa Export

        I ja także próbowałem: butelka koloru zielonego, 0,66 l, zakupiona w Geant Gdynia.
        Kolor na 4,
        pianka dość trwała - na 4,
        nasycenie na 3,
        zapach tylko na 3,
        smak na 3,5.
        Moja ocena - 3,50.
        A! Cena 5,25
        Ciepłemu piwu zdecydowane - NIE!!!

        Comment

        • And69
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2002.06
          • 1487

          #5
          Dortmunder Hansa Braurei - Hansa Export
          Zawartość alk. 4,8% brak danych co do ekstr. Butelka 0,66 l

          Piana - obfita szybko opadająca
          Gaz - słabe nasycenie gazem
          Kolor - złocisty
          Zapach - wyraźny chmielowy
          Smak - goryczkowaty , wyraźny posmak chmielowy . Piwo smakiem zbliżone do naszych specjali tylko mniej alk.
          Ocena : 4

          Comment

          • WojciechT
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2012.09
            • 2546

            #6
            Nuda i kiepski smak. Jestem na nie.

            Comment

            • Javox
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              🥛🥛🥛🥛🥛
              • 2009.11
              • 6414

              #7
              Piana - większa na początku potem dziurawa warstewka i nie duży lejsing.
              Barwa - jasna słomka.
              Gaz - średni.
              Aromat - słód z odrobiną czegoś gorzkiego z kierunku piwnicznego.
              Smak - lekkie słodowe piwo z "niemiecką" goryczką /odcień żołędziowy/.

              Założenia graficzne z epoki Pewexów niewiele zmienione
              Szkoda tylko że kapsel golas

              Typowe, tanie piwo stołowe, dobry popychacz do golonki i wurstu.

              Kupione z sentymentu w krakowskim Kocyku za około 3 złote.
              Attached Files

              Comment

              • darekd
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🍺🍺🍺
                • 2003.02
                • 12568

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Javox Wyświetlenie odpowiedzi

                Założenia graficzne z epoki Pewexów niewiele zmienione
                Tata dostał od mamy taką puszkę pod choinkę z Pewexu. Pamiętam, bo miałem z niej pojemnik na pisaki, to były czasy! A grafika nadal je przypomina
                A i ich strona internetowa aktualizowana była w podobnym czasie co browar.biz



                Alk. 5,0%
                Ekstr. 11,8

                Aromat - trochę słodu i kartonu
                Piana - dość spora, trwała i zostaje na szkle
                Barwa - słomkowa
                Wysycenie - średnie
                Smak - słodowy profil nie jest czysty, najbardziej przypomina karton. Goryczka jak na styl spora i dość tępa. Finisz z goryczką, długi
                Treściwość - jak na styl to niska

                Pite po exporcie z bawarskiego Aying. To trzy ligi niżej, co w tych Pewexach kiedyś sprzedawali Pomimo, że kiepściak i produkt skierowany na niski segment (DAB, choć go produkuje, to nie przyznaje się na własnej stronie), to zachowuje jako taką pijalność.

                Zgadzam się z Javoxem. Do popicia jedzenia i zapomnienia.

                Comment

                • Javox
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  🥛🥛🥛🥛🥛
                  • 2009.11
                  • 6414

                  #9
                  No i z praktyki "takie" piję jako pierwsze lub do powiedzmy koszenia trawy...

                  To chyba jedno z tańszych w Getrankach więc o zaawansowanych degustacjach nic nie będziemy wspominać

                  A w kwestii Pewexu to tamtejsze towary bywały "świętymi graalami" dziś już na wszystko patrzymy oczywiście inaczej...

                  Comment

                  • Janq1234
                    Szeregowy Piwny Łykacz
                    • 2017.08
                    • 1

                    #10
                    Piłem. Nie zachwyciło, ale jak na tę półkę cenową - całkiem ok.
                    Nie mniej jednak, raczej gustuję w nieco bardziej wysublimowanych smakach

                    Comment

                    • AaLeX
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      🥛🥛🥛
                      • 2011.07
                      • 661

                      #11
                      Piwo to zawsze miało charakterystyczny, słodowo-stęchły posmak i taki nadal pozostał. Czy to wada? Niekoniecznie. W tle tego posmaku jest goryczka. Kiedyś wydawała mi się większa, teraz jest taka rozmyta. Alkohol jest teraz 5,1%, szata graficzna identyczna, jak na zdjęciu Javoxa, nie zmiana jak widać od lat. Kolor złoty, piana wpierw obfita, po chwili niestety znikła. Zapach nijaki, praktycznie żaden. Gdy mieszkałem w Nrw, to widziałem, że to piwo pił głównie dortmundzki proletariat (łącznie z pilsem). Cóż, kunszt browarniczy to to nie jest, ale przy niedużej cenie, jest to piwo całkiem pijalne, zachowujące swój specyficzny smak od lat.

                      Comment

                      Przetwarzanie...
                      X