Piwo, jak chwalą się na etykiecie to produkt regionalny "Bawarskie piwo" oraz oryginalna receptura z 1516 roku. W składzie słody pszeniczne i jęczmienne.
alkohol: 5,4%, ekstrat: 12,7%
Kolor: jak na pszeniczniaka odpowiedni, dosyć mętne
Piana: drobnoziarnista, początkowo jest jej sporo ale szybko opadła
Zapach: banany i może troche cytrusy, goździków brak
Nasycenie: nawet jak na pszeniczne to dosyć wysokie (może nawet zbyt wysokie), utrzymuje się przez cały czas
Smak: solidny niemiecki pszeniczniak, jeden z lepszych jakie ostatnio piłem , jednak "mildwürzigen geschmack" czyli korzennego smaku nie potrafię się doszukać...
Opakowanie: estetyczne, kapsel z panem Franzem Stockbauerem, opis piwa jest, ale brak info o ekstrakcie
Kupione standardowo po 5 zł, warte swojej ceny, w przeciwieństwie do co niektórych polskich pszenicznych vel Łomża
alkohol: 5,4%, ekstrat: 12,7%
Kolor: jak na pszeniczniaka odpowiedni, dosyć mętne
Piana: drobnoziarnista, początkowo jest jej sporo ale szybko opadła
Zapach: banany i może troche cytrusy, goździków brak
Nasycenie: nawet jak na pszeniczne to dosyć wysokie (może nawet zbyt wysokie), utrzymuje się przez cały czas
Smak: solidny niemiecki pszeniczniak, jeden z lepszych jakie ostatnio piłem , jednak "mildwürzigen geschmack" czyli korzennego smaku nie potrafię się doszukać...
Opakowanie: estetyczne, kapsel z panem Franzem Stockbauerem, opis piwa jest, ale brak info o ekstrakcie
Kupione standardowo po 5 zł, warte swojej ceny, w przeciwieństwie do co niektórych polskich pszenicznych vel Łomża
Comment