Rybę można jeść także łyżką. Da się? Da.
Paulaner, Hefe-Weissbier
Collapse
X
-
Milicki Browar Rynkowy
Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
No Hops, no Glory :)
-
-
Masz rację dłuugas że to kwestia jakiegoś bonusu wizualnego ale z kulturą nie ma to nic wspólnego.
W przypadku weizena szklanka pełni ważną rolę bo dobrze prezentuje jego barwę i zmętnienie. W wysokiej szklance łatwo ocenić czy zmętnienie jest mocne czy tylko delikatne. Niskie i szerokie naczynie już tego tak dobrze nam nie pokaże.
Comment
-
-
Ja nie twierdzę że sama dedykowana szklanka jest bez sensu, ktoś ma z powodu jej używania frajde to ok (dla mnie jest cholernie niewygodna, dziwnie wyważona i unikam jej jak ognia, w domu stoją 3 sztuki dla ozdoby tylko) tylko chodzi mi o to żeby nie laczować nikogo za jej brak.
Comment
-
-
Lepiej smakuje pszeniczniak z tej fikuśnie pozakręcanej szklanicy niż z kubka ceramicznego do kawy/herbaty i to jest chyba oczywiste. Ale czy zwykły człowiek nie mający większego porównania i doświadczenia to dojrzy to już inna kwestia.
Dedykowane naczynie jest chyba po to bo inaczej rozchodzi się nasycenie po naczyniu, co potęguję doznania smakowe i inaczej uchodzi z danego naczynia aromat co znowu potęguję doznania. Bo smak czujemy podobno dzięki nie tylko językowi ale i nosowi.
Kolor i piana to już dla wzmocnienia walorów estetycznych.
Inaczej troszkę smakuje dobry pilzner z puszki a inaczej z fajnego długiego pokala, a inaczej z literatki.
Oczywiście nie ma jakiś drastycznych różnic ale da się je wyczuć
Wszystko to kwestia bąbelków i unoszącego się aromatu.
Pić w domu można i z wiadra, ale wrzucając foty na forum można już się pokusić o coś więcej, szczególnie że patrzą maniacy :]
Sam czasami piję z centrali
no i dla uzupełnienia
Podobnie jak w przypadku podawania innych alkoholi – dobór odpowiedniego naczynia ma nie tylko znaczenie estetyczne, ale w praktyczny sposób wpływa na walory smakowe degustowanego piwa. Kształt kufla i grubość szkła pozwala na uformowanie się odpowiedniej piany, chroni bąbelki i aromat piwa przed zbyt szybkim ulatnianiem, pozwala dłużej utrzymać właściwą temperaturę płynu.
Oto najbardziej popularne typy szkła, przeznaczonego do podawania piwa:
pokal do piwa typu weizen/wheat beer
szklanka przeznaczona dla piw europejskich, niemieckich, amerykańskich i czeskich typu pilsner i lager
uniwersalna, szeroka na górze, zwężająca się ku dołowi szklanka przeznaczona przede wszystkich do piw typu Ale
szeroki na górze goblet służący do podawania mocnych piw typu ale takich jak: barleywine-style ales, który umożliwia delikatne poruszanie piwem w naczyniu w celu powolnego uwalniania aromatu
tradycyjny puchar do belgijskich piw typu Trappist, Abbey dubbels i triples, który dodatkowo często wyróżnia się dekoracyjnym zdobieniem ze złota lub srebra, służącym podkreśleniu szlachetności pitego z niego trunku
ciężki, wykonany z grubego szkła kufel z solidnym uchwytem nadający się do serwowania większości piw typu Ale
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika radous Wyświetlenie odpowiedziZakupione w kauflandzie w cenie promocyjnej: czteropak 4x0,5l za 15,49zł.
...
Czy dodają szklankę do takiego zestawu ?
Bo w innym wątku na forum piszą że chyba jeszcze trwa "promocja ze szklanką".
A niestety w żadnym sklepie nie mogę "upolować" tej szklanicy.
I juz mi się dostało na forum za picie Paulanera z "wiadra".
Comment
-
-
No niestety niezbyt mocno będę chwalił to piwo... /na razie/...
Wszystko niby ok... ale miałem wrażenie braku wyrazistości... może brakowało "tego" kwasku... w mojej flaszce nie było też smaczków cytrusowych, których oczekuje...
Może "zbluźnie" ale Leżajsk Pszeniczny z Biedry wchłaniałem jakoś z większą przyjemnością... / i było dużo tańsze /
Jeszcze potestuje to piwko... bo może "w coś" źle trafiłem...
Comment
-
-
No ta pszenica PAULANERA co piłem kilka dni temu (i kilka wcześniejszych buteleczek tej nowej serii mniejszego kalibru) była mało kwaśna o wiele mniej jak cornelius czy lezajsk, ale akuratnie mi to odpowiada, mniej kręci językiem i podnosi mi to pijalność
W paulanerze wydaję mi się że jest więcej w smaku i zapachu goździka oraz banana a mniej tej kwasowości cytrusowej
Co kto lubi :]
Comment
-
-
Jakby tak smakowały wszystkie koncerniaki to ja jestem za. Kolor - wyznacznik stylu, dla mnie idealny dla hefeweizen - 5,0. Piana biała, dość rzadka, utrzymująca się nie najdłużej, jednak ładnie oblepia szkło. Zapach i smak, może nie rzucają na kolana oferując ferię aromatów, jednak są bardzo poprawne i stylowe. Dominują goździki, drożdże i guma balonowa. Brakuje trochę bardziej zaakcentowanych cytrusów.
Podsumowując, jest to niezłe piwo, pozostawiające po sobie dobre wrażenie. Chętnie po nie sięgam od czasu do czasu kiedy nie ma nic ciekawszego na horyzoncie.Last edited by YouPeter; 2012-12-23, 02:15.Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika YouPeter Wyświetlenie odpowiedziBrakuje trochę bardziej zaakcentowanych cytrusów.
Comment
-
-
Paulaner, Hefe - Weissbier
W sieci Lewiatana Paulaner w wersji ciemnej i jasnej w tej samej cenie - 4,29 zł za butelki po 0,4 l. Piwo jak zwykle znakomite , ale trochę mnie zabolało, bo opis piw na etykiecie w obu przypadkach jest taki sam, a przecież składniki są trochę inne.
Comment
-
-
Kolejne podejście na zasadzie - knajpa do wyboru Warka lub Paulaner. Znowu pożałowałem wyboru (nie żebym żałował że nie wybrałem Warki) Smak nijaki, płaski, kartonowy. Nuuuuda. Następnym razem wezmę jednak cole lub kawę - tańsza a przynajmniej jakiś smak ma.
Comment
-
-
Postanowiłem skorzystać z okazji w Biedronce (2,49 zł) i przypomnieć sobie smak piwa pszenicznego. Teraz wiem, że ten rodzaj na pewno nie jest moim ulubionym. Po otwarciu mamy ładny, bananowy zapach, przynajmniej przed przelaniem. Smak pasował do tego, co pamiętałem jeśli chodzi ogólnie o pszeniczniaki. Jestem zdania, że warto korzystać z takich okazji i próbować czegoś nowego. Albo nam to przypadnie do gustu, albo nie. Ja wielkim fanem pszenicy nie będę, ale z chęcią wypiję chociażby takiego Paulanera dla odmiany.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika sasser Wyświetlenie odpowiedziPostanowiłem skorzystać z okazji w Biedronce (2,49 zł)
Comment
-
Comment