Paulaner z Biedronki do zlewu, ale z Almy już smakuje dobrze?
Paulaner, Hefe-Weissbier
Collapse
X
-
Może po prostu się zepsuło w nieklimatyzowanej Biedronce,(w szlacheckiej ALmie chyba takie udogodnienia wszędzie są ) a że data ważności paulanera do września lub października to pszenica ma prawo inaczej "już smakować"
Comment
-
-
Byłem dziś w biedronce,patrze po 1.99 .A to wziąłem 3 ,bo piłem kiedyś te piwo i bardzo mi smakowało .Niestety te nie ma nic wspólnego z tym piwem ,które kiedyś zapadło mi w pamięci. Zapachu ledwo co,jakiś taki słodkawo-kwaśny ,niby coś tam też pachnie jak pszenica,ale lipa ogólnie .W smaku podobnie....jakiś taki chlebowy kwas ,może ciut zbożowy.
Piana tragedia,przyzwyczaiłem się,że piwa pszeniczne się strasznie pienią a tego trzeba było nalewać ostro z góry,żeby jakaś lewa piana się pojawiła .No cóż,ważny do września,leżał pewnie długo źle przechowywany w biedronce .Wypić wypiję,bo jako tako pić się da...ale mam wrażenie że te piwo się bardzo popsuło i nawet świeży,dobrze przechowywany egzemplarz nie byłby zbyt dobry .Lepiej zainwestować w lepszą pszenice niż w takie siuśki.
Comment
-
-
Podejście do sztuki numer 2 ,zaskoczenie ! Jest jakaś piana,może nie rewelacyjna,ale przynajmniej jest.Smak jest łagodniejszy,dalej jest kwas lecz już nie taki . Są jakieś cytrusy co mnie ucieszyło . Nie wiem od czego to zależy,ta sama partia ,te same piwo ,taki sam sposób podania .Piwo dalej kiepskie,ale ciut lepiej.3 butelkę też zaraz opanuje,żeby pozbyć się tego chłamu z lodówki.
Comment
-
-
W życiu chyba nie kupiłem Paulanera z lodówki, no może poza stacją benzynową. I nigdy nie był zepsuty, więc z tym z Biedry ewidentnie musi coś być nie tak. W sklepie i tak jest klima. Coraz bardziej skłaniam się ku temu, że do nas naprawdę może iść gorszy rozlew. Co do lepszych i gorszych produktów, to wcale bym się nie zdziwił. Na przykład: Kilka chemicznych detergentów firmy Henkel, które od lat stosowałem w domu, ostatnimi czasy zdecydowanie "odchudziło receptury" (Perwool, Clin)... Dziadostwo i tyle. Przecież z piwem może być podobnie. Na szczęście mamy wybór, a Franziskaner nie zawodzi, zwłaszcza Dunkel
M.
Comment
-
-
Ja dziś kupiłem w spożywczym (wielka lodówka z ponad setką rodzajów piw) i muszę powiedzieć, że trafiłem chyba na jakąś lepszą partię. Piana gęsta, głęboki pomarańczowo-miodowy kolor i delikatny, aromatyczny smak dobrego pszeniczniaka. To było to! Data przydatności do spożycia 11.09.14.
Comment
-
-
Kupiony we freshu za 4zl z kawałkiem. Kolor perfekcyjny, jak już ktoś pisał "wyznacznik stylu". Piana wysoka, puszysta, drobno pęcherzykowa, długo się utrzymuje, słabo oblepia szkło. W aromacie bardzo bananowo, goździk słabiej wyczuwalny, po ogrzaniu jednak uwidacznia się, cytrusy można również znaleźć. Według mnie bardzo dobry, ale mógłby być intensywniejszy. Smak również mocno bananowy, goździki też mocno dochodzą po ogrzaniu, pszeniczny, trochę kwaskowaty na finiszu, delikatnie guma do żucia. Trochę drożdżowych smaków, słodkawy. Bardzo dobre piwo, żaden kwach i wykręcająca gorycz, jak niektórzy pisali, ale trochę za mało wyrazisty, bez "pazura". I wyczuwam bardzo wyraźnie żelazo ... dziwne, zwłaszcza, że nikt o tym chyba tu nie pisał. Nasycenie mocne, odpowiednie, piwo bardzo pijalne.
Dużo negatywnych komentarzy nt. tego piwa tutaj, ciekaw jestem czy piwo się poprawiło (ostatni wpis prawie rok temu), nie jestem w stanie porównać, bo bardzo długo go nie piłem, ale myślę, że mimo, że nie powala na kolana to jest niezłym pszeniczniakiem i nie zasługuje na taki hejt. Zastanawia mnie czy ktoś jeszcze wyczuwa w nim żelazo.Last edited by meszek0009; 2014-04-13, 20:56.
Comment
-
-
Mój pierwszy post na tym forum
Barwa: Mętna, jasnopomarańczowa
Piana: Dość wysoka, drobnopęcherzykowa, po kilku minutach redukuje się do ok. 1 cm i tak zostaje do końca spożycia
Zapach: Typowy dla piw pszenicznych, raczej więcej banana niż goździków, niezbyt intensywny
Smak: wyraźnie bananowy i słodowy, lekko kwaskowaty, goryczka niemal niewyczuwalna. Generalnie piwo dość nudne idealne na pierwsze spotkanie z pszeniczniakami. Może zabrzmi to paradoksalnie ale pomino w miarę pełnego odczucia w ustach wydawało mi się dość wodniste jakby zabrakło intensywności smaku.
Wysycenie: Średnie, mogłoby być wyższe
Opakowanie: Mnie się podobało motyw ludowej zabawy, na kontrze trochę historii oraz informacja o ekstrakcie
Uwagi: Piwko kupione w lidlu za 2.99 0,4 l. W przeciwienstwie do meszka żelaza nie wyczułem.Last edited by Revers; 2014-07-09, 21:44.
Comment
-
-
Kolor: Ładny, pomarańcz, ale nie za ciemny. Piwo zmętnione.
Piana: Obfita przy nalewaniu, w średnim tempie kurczy się do pół centymetrowego kożuszka, który zostaje do samego końca. Taka se.
Zapach: Trochę bananów, cytrusów, trochę mniej przypraw (goździków). Do tego pszenica (lekko wczorajsza?) Niby stylowy, niby w sumie poprawny, ale nie powala.
Smak: Bardziej słodki niż kwaskowaty. Banan i cytrusy delikatne, do tego trochę posmaków drożdżowych, słodowych... Pszenica dla mas. Piwo niezłe, choć oczywiście można dorwać lepsze z gatunku.
Wysycenie: Jak najbardziej ok.
3,49 zł za 0,4 l - raz na jakiś czas można.So let it be written | So let it be done | To kill the first born pharaoh son | I'm creeping death! | Come crawling faster | Obey your master | Your life burns faster | Obey your master | Master!
Comment
-
-
Jak to jest z tym aromatem bananów?
Zaczynam dopiero swoją przygodę z degustacją piw i jako moje pierwsze pszeniczne wybrałem jasnego Paulanera. Jednak w ogóle nie wyczuwam w nim nut bananowych. To ma być zapach ze środka banana czy może skórki?
Comment
-
-
octan izoamylu - wpisz to w google np. http://piwnygaraz.pl/11-zapachow-w-piwie/
zapach dojrzałego obranego banana
Jak chcesz go wyczuć wyraźnie kup jakąś lepszą pszeniczkę
A znajdziesz goździk, gumę balonową, banana oraz szczyptę innych ciekawych zapachówLast edited by dlugas; 2014-10-10, 23:48.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika defrugo Wyświetlenie odpowiedziA mógłbyś polecić jakąś pszenicę, którą powinienem kupić w większości specjalistycznych sklepów z piwem i która będzie miała bardziej wyraźne wspomniane przez Ciebie aromaty?
Comment
-
-
Paulaner, Hefe-Weissbier
Piana obfita drobna, trwała. Kolor pomarańczowy mętny. Aromat przyjemne goździki. Smak są goździki i banany lekka słodowość, kwaskowatość. Piwo przyjemne smaki nie są intensywne, lekko wodniste.Również tutaj
https://www.instagram.com/adam_slodowy_to_ja/
Comment
-
Comment