Jest to piwo jasne,o zawartości alkoholu 4,5 %vol.Piana z początku średnio bujna,dość szybko spadła do małego wianuszka.Jeżeli chodzi o barwę,to na siłę można podciągnąć pod złotą.Piwo jest troszkę za bardzo nagazowane,ale po kilku minutach pęcherzyki już tak jak szalone nie buzują w szklance.Opakowanie to puszka ot taka sobie,w zapachu czuć coś owocowego i kwiatowego.Co do smaku,o dziwo jakby miało z 13 % ekstraktu,czuć kwiatowość,lekko zmieszaną z goryczką,ale nie jest słodkie.Troszkę mi przypomina w smaku dawne Książęce z Lwówka.Generalnie naprawdę dobre piwo.
Specjalne podziękowania dla "Teściowej"za to,że sprawiła mi miłą niespodziankę
Specjalne podziękowania dla "Teściowej"za to,że sprawiła mi miłą niespodziankę