Tradycyjne ale, wędzone, przyprawiane jałowcem i chmielem, 6,5% alc, 35 ibu, 36 ebc.
Dość znane w geekdomie.
Strona podaje, że używają całych świeżych gałęzi jałowca z jagodami, a nie suszonych jagód. Poza tym Weyermana piszą przez i oraz podkreślają, że każdy farmer w Norwegii musiał warzyć albo konfiskowali mu farmę.
Piana: b. obfita, sztywna, do kożuszka
Gaz: umiarkowany
Kolor: dość ciemnobrązowy z lekką czerwienią, mętne
Zapach: tak jak rzadko wyczuwam suszoną śliwkę, to tutaj ona jest. Poza tym silny jałowiec i dość umiarkowana wędzonka
Smak: mimo że nie ma receptorów wędzonego smaku, wędzonka jest silniejsza niż w zapachu. W sumie dość słodkie, no i zdecydowanie czuć jałowiec.
Bardzo dobra, bardzo ciekawa rzecz.
Dość znane w geekdomie.
Strona podaje, że używają całych świeżych gałęzi jałowca z jagodami, a nie suszonych jagód. Poza tym Weyermana piszą przez i oraz podkreślają, że każdy farmer w Norwegii musiał warzyć albo konfiskowali mu farmę.
Piana: b. obfita, sztywna, do kożuszka
Gaz: umiarkowany
Kolor: dość ciemnobrązowy z lekką czerwienią, mętne
Zapach: tak jak rzadko wyczuwam suszoną śliwkę, to tutaj ona jest. Poza tym silny jałowiec i dość umiarkowana wędzonka
Smak: mimo że nie ma receptorów wędzonego smaku, wędzonka jest silniejsza niż w zapachu. W sumie dość słodkie, no i zdecydowanie czuć jałowiec.
Bardzo dobra, bardzo ciekawa rzecz.
Comment