Piwo zakupione w Marii w Krakowie. Butelka 0,5l. Moc 11%, ekstrakt 26. Sunturnbrew określane w ratebeer jako wędzone, ale klasycznym przedstawicielem gatunku raczej nie jest. Do warzenia użyto słodów: jęczmiennego, ryżowego, pszenicznego. Piwo prawie czarne. Pod silne światło (które nie było w stanie się przebić) widać, że mocno mętne. Na brzegach kufla jedynie czerwono bordowe, mętne refleksy. Piana, mimo „brutalnego” nalania, niewielka, w formie grubego brązowego kożucha, ale trzymającego się do końca. Zapach mocny, rozbudowany. Z daleka jakby apteczny. Wyraźna mocna wędzoność i aromaty chmielowe na pierwszym planie. Początkowo dominuje wędzoność, później chmiel zaczyna przeważać. Pod spodem nuty ciemnych palonych słodów. Zapach aż gęsty. Smak najpierw słodowo wędzony, przechodzący w mocną chmielowość, gorzkość od palonego słodu i coś z drożdży. Cały czas wyczuwalna potężna moc, ale nie smak alkoholu. Smak słodkawy, konsystencja mocno oleista. Posmak gorzko alkoholowy (trochę jak po przełknięciu kieliszka dobrej Brendy). Wysycenie drobniutkie i trwałe. Delikatne. Opakowanie rewelacyjne. Wysoka butelka z firmowym eleganckim kapslem. Etykieta niska, prawie wokoło butelki. Na etykiecie zdjęcie Eskimosa lub jakiegoś Azjaty w futrzanym kapturze i odjazdowych okularach. Kolorystyka biało czarna. Elegancko, nowocześnie, odlotowo, super. Sunturnbrew to piwo ciężkiego kalibru i wysokich lotów. Degustacyjne, mocne, pełne smaków i smaczków. Oceniam je na -6 (1 – 6).
Nøgne Ø, Sunturnbrew
Collapse
X
-
W moim egzemplarzu piana była znakomita - gęsta, trwała, zostawia wyraźne kręgi na szkle. A nalewałem piwo dość delikatnie, ona tak sama z siebie
Piwo jest po prostu genialne, co tu dużo gadać. Czapki z głów przed Nøgne ØJEDNO PIVKO NEVADI!
-
-
Piwo pite z nalewaka u Mansona.
POEZJA! Wspaniała kompozyzja bardzo intensywnej winnej słodowości, bardzo intensywnej wędzonki i bardzo intensywnej goryczki. Najdłuższy znany mi finisz jak sięgam sensoryczną pamięcią. Po nim choćby potop! Coś wspaniałego!
Mason - wielkie dzięki za polecenie!Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.
Comment
-
-
Kolor: Ciemno rubinowy wchodzący w brąz, nieprzejrzysty.
Piana: Beżowa, dosyć obfita, gęsta, dosyć trwała. Opada do dziurawego kożucha oblepiając szkło.
Zapach: Bogaty. Owocowość, karmel, chmiel, lekka wędzonka.
Smak: Bardzo treściwe i złożone. Na pierwszym planie słodowość, owocowość, wyraźne kwiatowe nuty chmielowe, trochę karmelu. W oddali pomniejsze, trudne do zidentyfikowania posmaki składające się na złożoność piwa. Wędzonka niestety o ile w zapachu występuje tak w smaku jest jej tyle co kot napłakał, prawie nic. Alkohol niewyczuwalny w smaku, ale dający o sobie znać rozgrzewającym odczuciem w ustach. Goryczka średnia.
Wysycenie: Średnio niskie.
Ogółem: Barley wine sam w sobie pierwsza klasa, ale element 'smoked' jest niestety zdecydowanie zbyt mało wyraźny.
Uwagi: Pite z kija.
Comment
-
-
Nøgne Ø, Sunturnbrew
piana drobna pozostaje na długo. kolor ciemny pod światło rubin. Aromat intensywna wędzonka, likier , słodycz, karmel. Smak uderza słodycz lekki likier alkoholowy, suszone owoce i na finiszu wchodzą nuty wędzonki i goryczy. Piwo wybitne wielowymiarowe złożone każdy mikro łyczek daje mega dużo doznań i przyjemności DOstaje moje norweskie WOW. Konieczne do powtórzeniaLast edited by yoxik; 2014-08-18, 22:21.Również tutaj
https://www.instagram.com/adam_slodowy_to_ja/
Comment
-
-
Piwo przebogate. Barwa bardzo ciemny brąz. Prawie nieprzejrzyste, pod światło widoczne prześwity i zmętnienie. Piany praktycznie brak. W zapachu słodowość, nuty chmielowe i łagodna wędzonka, nasuwa się na myśl "stary szpital". W smaku na początku wędzonka i chmiel, a następnie tylko chmiel, końcówka długa, lekko alkoholowa, słodowa z odrobiną wędzoności. Piwo świetne. Będę jeszcze dłuugo sączył. Polecam!
Comment
-
Comment