Lizbona. Susana Cascais i Scott Steffens. Mikrus założony z pasji do piwa. Od 2013 roku warzą bo lubią i chcą. Ich imperialny porter ma 8% alkoholu, a Finisterra to nazwa nadana Portugalii przez starożytnych Rzymian i oznaczająca koniec znanego im świata.
Czarno-brązowa barwa. Nieprzenikniona nawet pod silne światło.
Brązowa piana, o dość drobnych bąbelkach. Zostawia ślady na szkle. Opada do zwartego kożuszka.
Aromat bogaty, ciemny. Kawa, palone ziarno, gorzka czekolada, odrobina wanilii i karmel.
Smak w podobny sposób wytrawny i wyrazisty. Ciemna goryczka dominuje, choć kremowe wrażenie jest całkiem spore. Profil dobrze ułożony, alkohol przykryty i praktycznie nieodczuwalny w ustach. Finisz bardzo gorzki.
Treściwość stosunkowo wysoka.
Nagazowanie nieduże.
Butelka jak inne wypusty Dwóch Wron, z prostą, rzemieślniczą etykietą. I z gołym kapslem.
Dobry porter. Charakteryzuje go bogata kompozycja oraz wyrazistość, którą na pewno docenią miłośnicy ciemnych piw z charakterem. 8,5 w skali 1-10.
Czarno-brązowa barwa. Nieprzenikniona nawet pod silne światło.
Brązowa piana, o dość drobnych bąbelkach. Zostawia ślady na szkle. Opada do zwartego kożuszka.
Aromat bogaty, ciemny. Kawa, palone ziarno, gorzka czekolada, odrobina wanilii i karmel.
Smak w podobny sposób wytrawny i wyrazisty. Ciemna goryczka dominuje, choć kremowe wrażenie jest całkiem spore. Profil dobrze ułożony, alkohol przykryty i praktycznie nieodczuwalny w ustach. Finisz bardzo gorzki.
Treściwość stosunkowo wysoka.
Nagazowanie nieduże.
Butelka jak inne wypusty Dwóch Wron, z prostą, rzemieślniczą etykietą. I z gołym kapslem.
Dobry porter. Charakteryzuje go bogata kompozycja oraz wyrazistość, którą na pewno docenią miłośnicy ciemnych piw z charakterem. 8,5 w skali 1-10.