Cereuro, Tagus

[yendras]

Cereuro S.A., Viseu
Tagus
alk. 5,0% obj.
but. 250 ml
cena 0,45 EUR

https://www.tagus.pt

Lekkie, ale nie wodniste, z przyjemną goryczką, orzeźwiające - w sumie całkiem przyzwoity pilsik.

[Dreamer]

zaw. alk. 5,0% (but. 0,33 l)
dostępne w sieci Piotr i Paweł

W odróżnieniu od większości południowych piw, Tagus dochowuje zasad czystości piwowarskiej, co oznacza, że nie znajdziemy tu żadnych dodatków typu kukurydza, ryż, cukier, itp. Jedynie słód, chmiel i woda (no i oczywiście drożdże). Już sam ten fakt jest, przynajmniej dla mnie, wystarczającą zachętą żeby sięgnąć po tego portugalczyka. Z drugiej strony wszelki zapał może ostudzić obrzydliwie "koncernowa" historia tego młodego piwa. Browar Cereuro - producent Tagusa - został przejęty w 2001 r. przez holenderskiego Grolscha jako przyczółek do uderzenia na rynek portugalski. To właśnie Cereuro jest dystrybutorem Grolscha w Portugalii. Nowe piwo - testowany Tagus - zgodnie z wyczytaną gdzieś w sieci informacją, ma być piwem warzonym w Holandii, a tylko rozlewanym w Portugalii. Wbrew temu na etykiecie wyraźnie stoi "elaborada por Cereuro", czyli może nie jest tak źle... Takie to właśnie jest koncernowe nie-wiadomo-jakie, holendersko-portugalskie, piwo.
kolor - złoty, ładny;
piana - na początku niezwykle burzliwa, w końcu dość gęstawa, ale szybko opada, do końca pozostaje cienki kożuszek;
nasycenie - mocne, orzeźwiające;
zapach - poprawny słodowo-chmielowy; nic więcej powiedzieć o nim się nie da;
smak - "lekkie, ale nie wodniste" - idealnie ujął to Yendras we wcześniejszym poście; w zasadzie to dość pospolite połączenie słodu i chmielu, które charakteryzuje się tym, że niczym się nie charakteryzuje; całkowicie przeciętne piwo, niemal bezsmakowe, które jednak coś tam w sobie ma - myślę, że jest to dyskretny urok dość dobrego aromatu chmielowego, które pomimo nijakości wynosi to piwo ponad koncernową konkurencję.
W sumie - warto było spróbować.