Empresa de Cervejas da Madeira, Zarco

[grzeber]

Wyprodukowane w jedynym browarze na portugalskiej wyspie Madera - Empresa de Cervejas da Madeira.

Alk. 4,5%
Ekstrakt 10,8%
Butelka 0,33 l

Kolor - żółciutki, jasno słomkowy
Smak - dość delitatne i lekkie, z subtelnym kwaskowym posmaczkiem
Piana - wysoka, puszysta, po pewnym czasie zostaje jednak tylko cienka warstewka


Piwko typu południowego. Lekkie, przyjemne ale bez specjalnego wyrazu. W upałach zapewne doskonale gasi pragnienie.

[grzeber]

Obowiązkowy obrazek:

[wpadzio]

Lager z należącego do Heinekena browaru Empresa de Cervejas da Madeira na portugalskiej Maderze. Alkohol nadal 4,5%

Barwa jasnozłocista, w pełni klarowna.
Średnia po nalaniu piana, o miłej oku, całkiem mięsistej, drobnej teksturze. Dość długo utrzymuje się na powierzchni i osiada do zwartej pierzynki.
Aromat słodowy, z bardzo mocnym kukurydzianym tłem.
Smak niestety nijaki. Cień słodowości, o szybko wygasających ziarnistych odcieniach. Goryczka niemal żadna, wysoki udział kukurydzy, która podana jest w składzie. Po kilku sekundach od łyka nie ma śladu piwnych nut na podniebieniu.
Nagazowanie na dość wysokim poziomie. Takie, jakie ma być w piwie, które ma po prostu orzeźwiać w klimacie 25 - 35°C
Od zdjęcia grzebera sprzed 7 lat nic się nie zmieniło - butelka 330ml, oklejona w banalną, nudną etykietę bez wyrazu. Kapsel z nazwą piwa.

Trudno się czepiać napoju, które jest po prostu idealnie pozycjonowany pod spragnionego turystę. Za czysto piwne wrażenia konsumpcyjne zasługuje na nie więcej niż 5,5 w skali 1-10. Jedynym plusem jest brak jakichkolwiek wad smakowych, przy sterownym automatycznie koncernowym procesie produkcji. No i piana naprawdę wygląda przyjemnie.

Bruno - dzięki