Baltika, Dragon Rice Beer

[t_h_u_n_d_e_r]

Piwo ma 4,2%.
Degustacja z cyklu:
"Bo ty lubisz różne dziwne piwa, to ci kupiłem takie ZAGRANICZNE, i oryginalne bo z RYŻU"

Gdyby piwo było kobietą, to Kelly Bundy przy tym specifiku zostałaby prezesem MENSY

Pustka, pustka, pustka!!!

[wpadzio]

Kolega powyżej po prostu zj...ał to piwo. Ja może kilka słów więcej

Warzone w którymśtam browarze należącym do koncernu Baltika, oznaczonym obok datownika literą F. Ponieważ dystrybutor zakleił połowę kontry wyjątkowo podłą naklejką, nie jestem w stanie sprawdzić w jakim. Zresztą to i tak bez znaczenia
Piwo wprowadzone do sprzedaży latem 2012, warzone ponoć według tradycyjnej chińskiej receptury.

Blada, słomkowa barwa. Całkowicie klarowna.
Biała piana o dość drobnej teksturze. Pieni się opadając niczym z płynu do mycia naczyń.
Aromat bardzo wycofany, śladowy wręcz. Słodowość połączona z gotowanym ryżem.
Smak jest taki jak zakładano. Piwo z ryżu (a dokładnie z kaszki ryżowej). Bardzo delikatne, z wysuwającymi się na pierwszy plan ryżowymi nutami oraz słodkawymi słodowymi klimatami. Zero goryczki.
Nagazowanie stosunkowo wysokie, ale ma tendencje do spadku w osi czasu.
Zielona butelka o nietypowej objętości 470ml. W Rosji lubią bawić się takimi niestandardami, jak widać. Etykieta prosta, motyw złotego chińskiego smoka i zaczerpnięty z tradycyjnego języka chińskiego znak oznaczający to mityczne stworzenie. Powtórzony na kapslu.

W każdym chińskim barze TAM otrzymamy podobny produkt. Ma być popitą do konsumpcji. Jeśli ktoś nie lubi coli albo wody. Ale po co w Rosji wypuszczać taki absmak? W kategoriach piwnych oczywiście nie ma co strzępić pióra. 5 w skali 1-10. Choć absolutnie nie czuję się rozczarowany.

[DariuszSawicki]

Barwa słomkowa, piwo jest klarowne.
Piana biała, złożona z grubych pęcherzyków, krótka, nieźle zdobi szkło.
Aromat słodowy, kartonowy z lekkim ryżem i kukurydzą.
W smaku nie ma smaku... Jest woda i na siłę wyczuwalny słód. Na tym tle nawet tak niskiego alkoholu nie czuć. Goryczki oczywiście też nie ma, jest natomiast gaz. Ładny kapsel.

Piło mi się to prawie jak gazowaną wodę.
Termin do 01.09.2016.

[sibarh]

Faktycznie piwo ale "sikacze" amerykańskie: