Drugi po Baltice pity przezemnie pszeniczniak pochodzący z Rosji (nie licząc b. restauracyjnych). Według mojego odczucia bije na głowe tego z Sankt-Peterburga. Ma wspaniały smak a zarazem zapach drożdzowo-bananowy. Gęsta drobno ziarnista piana utrzymuje sie w szkle do samego końca. Poprostu pycha
I pomysleć, że niedaleko naszych granic browary warzą takei wspaniałe piwa.
Ps. Browar z Kaliningradu warzy także Konigsberga Dunkel.
I pomysleć, że niedaleko naszych granic browary warzą takei wspaniałe piwa.
Ps. Browar z Kaliningradu warzy także Konigsberga Dunkel.