Witam!
Siedzac sobie w knajpce w stolicy Rumunii (piwny przewodnik po Bukareszcie wkrotce), zauwazylem na polce Gambrinusa - ku mojemu zdziwieniu nie byl to import a rodzima produkcja i to od 1735 roku......
moja ocena - kolor - jasnozloty, piana - nie za bardzo, lekko wodnista, smak - wyrazna goryczka, swietnie gasi pragnienie
ogolnie - mocne 4
pozdrawiam
Rubaszny a.k.a. Vlad Tepes
Siedzac sobie w knajpce w stolicy Rumunii (piwny przewodnik po Bukareszcie wkrotce), zauwazylem na polce Gambrinusa - ku mojemu zdziwieniu nie byl to import a rodzima produkcja i to od 1735 roku......
moja ocena - kolor - jasnozloty, piana - nie za bardzo, lekko wodnista, smak - wyrazna goryczka, swietnie gasi pragnienie
ogolnie - mocne 4
pozdrawiam
Rubaszny a.k.a. Vlad Tepes
Comment