Ursus, Ursus Premium

[kruger_nr1]

i fotka :

[Shlangbaum]

Piwo pełne. Goryczka konkretna. Piana opada do wąskiej obwódki. Zapach słodowo-chmielowy. Wypijalny koncerniak. Coś jakby nasze Tyskie Książęce. Nie polecam smakoszom

[sibarh]

Buteleczka:

[biereczapplistes]

Obecnie jest dostępne w Polsce (nie wiem od jakiego czasu) w Bomi (zapewne w innych sklepach również można je znaleźć)

w tej chwili nawet jest w promocji (50% taniej) w Bomi w Klifie w Gdyni dzięki czemu dałem za nie 4.99 zł, co nie jest ceną niską, bo piwko nie ma w sobie nic unikatowego, ale odhaczyć je musiałem :-)

świetnie pachnie (być może jest to kwestia sporna - ogólnie nie lubię pilsiaków i im podobnych, wolę ale, trappisty, portery i ogólnie inne mroczne piwka), goryczkę ma, ale nic szczególnego nie wnosi do pojęcia smaku i bukietu
reszta cech wymieniona powyżej - nie chcę powtarzać po innych, skoro piszą z sensem :-)

chętniej bym je wybrał niż np Kingfischera, Heinekena (sama chamia), czy Książęce, ale i tak cały czas jest to brodzenie w koncerniakach...

[biereczapplistes]

miałem na myśli: "nie lubię lagerów i im podobnych..."
nie wiem co mi strzeliło...

[Pancernik]

Napój jasnożółty. Pianę ma drobną, białą i... szumiącą. Pachnie jakąś kwaśnością i dalej... niczym.
W smaku wyczuwam lekkokwaskowatą, tępawą goryczke i niezbyt przyjemną, lepkawo-słodką słodowość. W zasadzie brak "mięsa".
Nasycenie spore, bąbelki pracowite. Złota puszka z czerwonym napisem i niedxwiedziem, czytelna, wzornictwo nie porywa.
Żona z samego Bukaresztu przywiozła, wypić trzeba... Takie ichnie Tyskie...

[sibarh]

Rumuński oryginał:

[becik]

Kolejny nawet smaczny rumuński koncerniak w nowej szacie graficznej. Naprawde mi smakował, dobrze wchodził. Lekka goryczka, pełne w smaku, moze zbyt duzo gazu, ogólnie naprawdę ok

[Kolesław]

Butelka 0,33 l.

[Kwadri]

Kolor: Jasny, słomkowy.
Piana: Początkowo wysoka i drobnopęcherzykowa. Szybko ma tendencje do dziurawienia i opada do pierścienia.
Zapach: Słodowo-chmielowy, trochę orenżadkowe tło.
Smak: Płytki, słodowy początek, po nim lekko ziołowa goryczka, w trakcie picia nabiera intensywności. Wydaje się rozwodnione, mało treściwe. W pierwszym łyczku metaliczny posmak.
Wysycenie: Dość wysokie.
Opakowanie: Zielona butla z tłoczeniami z boku, jak na fotce powyżej.
Uwagi: Ciuc Premium bardziej mi smakował.

[Promil03]

Sabmillerowate. Szału nie ma. Typowy koncerniak jakich i u nas pełno. Dziwią mnie niektóre pochlebne oceny. Mnie nie smakował.
Parametry cały czas takie same. Zmieniła się troszkę puszka, ale piwo ma już tyle zdjęć w tym temacie, że szkoda zaśmiecać serwera.
Dostałem 8 piw z Rumunii i jeśli tak mają smakować wszystkie to kapa.

[Sokół83]

przywiózł mi kolega z wyprawy do Rumunii:
- kolor: żółty
- gaz: za dużo trochę
- zapach: słaby słodowo-chmielowy
- smak: płytka i lekka goryczka, podparta jeszcze płytszą słodowością

typowy koncernowy przeciętniak, do gaszenia pragnienia

[kamil3ds]

Piwo jakie jest każdy widzi i się domyśla
Ale ja będę je mile wspominał, gdyż było to pierwsze piwo wypite po 10 godzinach wędrówki przez Karpaty Południowe, na wysokości ponad 2000 m, więc naprawdę wtedy mi smakowało

[dryx]

Wersja puszkowa 0,5 l. Edycja limitowana związana z fantami jakie można wygrać za zakup piwa.
Barwa słomkowa, bladziutka
Piana niska, szybko opada, pozostawiając niski kożuszek.
W zapachu i smaku nic szczególnego, typowy euro lager. Bez wad jak i większych zalet.
Trochę słodowego smaku, ledwo zaznaczona goryczka.
Nagazowanie w sam raz.
Pijalne, ale bez większego zachwytu.

[derius]

ursus

Degustacja wersji z beczki piwo o słabej pianie,barwa słomkowa,
słodowy smak wyczuwalny, goryczka również.
Zwykły lager bez zachwytów ale nie można powiedzieć,że poraża bylejakością. Ot cóż gasi pragnienie i tyle.