Ursus, Timisoreana

[becik]

Oddział Ursus Breweries w Timisoarze

kolor - słomkowy, klarowne
zapach - delikatny ale wyczuwalny - chmielowy
piana - gęsta, drobna, opada powoli
smak - doskonale wyczuwalna goryczka, pelne w smaku,
gaz - troszke za duzo
opakowanie, brązowa butelka, ładna etykieta, firmowy kapsel

Ogólnie bardzo dobre piwo które mogę każdemu śmiało polcić

[becik]

i kapselek

[wasia]

bardzo dobre piwo. piłem z puszki - jasnobrązowa z niebieskimi akcentami. moim zdaniem najlepsze piwo w rumunii. polecam

[MarcinKa]

Piwo przywiezione z wyjazdu wakacyjnego na Węgry i do Rumunii. Butelka 0,5l. Moc 5%, ekstrakt 11,5. Kolor dość jasny, złoty. Ładny. Piana słaba. Po nalaniu tylko kożuch z wieloma dużymi bąblami. Później urosła do niewielkich rozmiarów i nawet ładnie się trzymała. Zapach średnio mocny. Chmielowo słodowy. Ładny, ale dość nijaki. Smak również chmielowo słodowy. Chmiel przeważa, jak w zapachu. Na koniec goryczka, wyraźna ale słabsza niż w Ciuc, Ciukas czy Bergenbier. Podobnie jak w Bergenbier smak dość nietypowy, charakterystyczny. Piwo treściwe, wydaje się, że ma więcej niż 11,5. Całkiem dobre. Wysycenie bardzo dobre. Odpowiednie, pozwala dobrze poczuć smak. Opakowanie ładne i dość charakterystyczne. Ładna kolorystyka etykiet, wzornictwo, do tego kapsel dopasowany i ekstrakt podany (jak na każdym rumuńskim piwie). Zachęca do zakupu. Piwo dobre. Wolał bym mocniejszą goryczkę tak jak w innych rumuńskich piwach, ale za to mam lepszy smak chmielowo słodowy. Właściwie tylko Bergenbier było lepsze. +4 (1 – 6).

[Shlangbaum]

Średniak. Jak na rumuńskie "specjały", które piłem to nawet niezłe Piwo pełne w smaku. Goryczka nie za mocna ale zalegająca. Piana trwała do końca w postaci grubej obwódki i plam. Osadza się ładnie na kuflu. Zapach słodowo-chmielowy - polskie koncerniaki SABMillera takich doznań nam nie dają... Z opakowania wiele nie rozumiem bo jest po rumuńsku ale można z grubsza powiedzieć, że jest ładne i bogate w informacje.

[dryx]

Wersja puszkowa 0,5 l. Alkoholu 5 %, ekstrakt 11,3 . Barwa słomkowa, piana wysoka, powoli opada , ale cały czas się, jednak utrzymuje, pozostawia ślady na szklance. Przyjemny aromat, w smaku dominuje lekka goryczka. Wysycenia w sam raz, lekko szczypie. Poprawne piwo, żadnych rewelacji, ale pije się dobrze. Jak na koncernowy produkt całkiem przyzwoite.

[Snus]

Puszkowe. Bardzo goryczkowate. Piana dość obfita opadająca w miarę powoli. Raczej wodniste.
Jak na piwa z rumuńską marką to to jest najlepsze z tych co piłem. Co nie oznacza że bym je komuś polecał.
W Rumunii proponuję raczej kupować Tuborga.

[Promil03]

Piję właśnie wersję puszkową. Kolor słomkowy, piękna biała piana, która utrzymuje się cały czas. Nasycenie trochę zbyt duże. W smaku silna metaliczność (przypominająca Brackie), silna goryczka. Parametry aktualne. Ładna puszka (różni się trochę od poprzedniej). Z tyłu puszki jakiś piłkarz z Rumuni i odnośnik do jakiejś akcji promocyjnej: www.fotbaladevarat.ro.
Ogólnie rzecz biorąc, niezłe piwo, warte spróbowania.

[Zybex]

Przemysłowy lager. Nieprzyjemny metaliczny posmak plus skunks.

Do spróbowania i zapomnienia.

[Noriusz81]

Klasyczny, wielkoprzemysłowy pale lager.
Choć to dziwnie brzmi, najlepsze z kilku spożywanych dotąd rumuńskich piw -
całkiem dobrze "weszło".
W chwili obecnej wersja butelkowa wygląda tak:

[dryx]

Zmieniły się parametry, obecnie alkohol 5%, ekstrakt 11,1 %.
Dosyć nietypowa butelka, bo o poj. 0,4 l.
Jak to koncerniak, wypić można, bez większych wad ale też i zalet.
Przynajmniej dobrze ugasiło pragnienie w hotelu.

[Javox]

Piana - nie mała na starcie ale z dość dużych bąbli. Na dłużej zostaje cienka warstwa.
Lacing - nie za duży.
Barwa - jasne złoto.
Gaz - średni.
Aromat - łuskowy, zbożowy słód. Mini alko estry.
Smak - słodkawy zbożowy słód z minimalną goryczką.

Piwo w stylu niemieckim dość znośne i dość łatwo pijalne.

Foto wersji puszkowej.

[Javox]

Na zimę nowe ubranko i 550 ml.

Smak zbliżony ale mniej alkoowocowości.