Dogma, Miss Quince

[Kolesław]

Ekstrakt 12,93 %, alk. 5,5 %, EBC 13,9, niefiltrowane, niepasteryzowane.
Skład: woda, słód jęczmienny, słód pszeniczny, chmiel, drożdże, pigwa (wg translatora - w oryginale: dunja).

Zapach owoców tropikalnych, ciut pikantności, odrobina piwnicznośc, kwasku i żelaza.
Piana wysoka, jednak nieprzesadnie zwarta i trwała. Niewielkie mazy. Gaz pracuje (na początku bardzo mocno), ale okazuje się bardzo łagodny.
Kolor złoto-pigwowy, leciutko opalizujący.
Smak. To co w zapachu, z tym, że piwniczność w większej proporcji, a owocowość w mniejszej, plus chmielowa goryczka - dość mocna, lecz krótka. Pigwa na poziomie sugestii.
Tekstura lekko poniżej pełnej.
Ogólnie nieźle, choć piwniczność na minus.

[Kolesław]

Panna:

[Javox]

W składzie Equinox czyli zapewne chodzi o Equanot i jak się okazało pigwa.

Piana - więcej na początku potem niepełna warstewka.
Lacing - trochę było.
Gaz - średni.
Barwa - zamglony, jasny żółto pomarańczowy.
Aromat - pigwa przedstawiała się w różnych odczuciach cytrusy, brzoskwinie, parowane jabłko i białe wino.
Smak - lekko słodkie, odczucia podobne jak w aromacie, trochę goryczki.

W aromacie zdecydowanie więcej się dzieje... ogólnie piwo dobre... ale ta pigwa chyba homeopatycznie