tap 30cl 30zł @ Pułapka.
W aromacie i smaku batonik Bounty. Wspaniały zapach, bardzo intensywny, nawet kiedy piwo jest jeszcze całkiem zimne. Niby same naturalne składniki, a wanilia niczym z aromatu do ciasta. W smaku pojawia się deserowa, bardzo gorzka czekolada. W szkle nie wydaje się zbyt gęste, ale w ustach dość lepkie. Jak budyń czekoladowy, posypany wiórkami kokosowymi. Alkohol grzeje w przełyku i trochę piecze w język, jednak kojarząc się z dobrym likierem. Kwaskowata paloność na dość niskim poziomie, dzięki czemu to piwo smakuje mi bardziej niż Omnipollo Noa. Genialny posmak jak po zjedzeniu słodkiej czekolady z nadzieniem kokosowym.
4,3/5
W aromacie i smaku batonik Bounty. Wspaniały zapach, bardzo intensywny, nawet kiedy piwo jest jeszcze całkiem zimne. Niby same naturalne składniki, a wanilia niczym z aromatu do ciasta. W smaku pojawia się deserowa, bardzo gorzka czekolada. W szkle nie wydaje się zbyt gęste, ale w ustach dość lepkie. Jak budyń czekoladowy, posypany wiórkami kokosowymi. Alkohol grzeje w przełyku i trochę piecze w język, jednak kojarząc się z dobrym likierem. Kwaskowata paloność na dość niskim poziomie, dzięki czemu to piwo smakuje mi bardziej niż Omnipollo Noa. Genialny posmak jak po zjedzeniu słodkiej czekolady z nadzieniem kokosowym.
4,3/5