Krönleins, King Lion Export

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • abernacka
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛🥛
    • 2003.12
    • 10861

    Krönleins, King Lion Export

    Wreszcie napiłem się znakomitego piwa od naszych północnych sąsiadów, czyli od Szwedów. Zakupione w Szwecji za ok.7zł. Piwko wyprodukowane w browarze Kronleins. Przepiękna, drobnoziarnista piana utrzymywała się przez dłuższy czas, przyjemna goryczka, bursztynowy kolorek, vol. 5%.
    Moja ocena: 4,5
    Piwna turystyka według abernackiego
  • bolek1970
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2005.12
    • 179

    #2
    No i kolejna smutna wiadomość z browaru Krönleins, wychodzi ze sprzeadarzy "Król Lew".
    Ostatnia buteleczka zakupiona dziś miała datę na kapslu 30.12.2005 więc wersja "po długim leżakowaniu". Pokazałem to sprzedawcy i z uśmiechem powiedziałem- muszę tego spróbować.
    Kolor- nic nadzwyczajnego, jasne złoto w sam raz na 5% mocy
    Zapach- oj jest i to piękny, owocowy, wyrażny chmiel i gożdziki.
    Piana- piękna, trała chociaż przyznam ,że nie schłodziłem wystarczająco, trzymająca do końca i spływająca po ściankach.
    Wysycenie-tu jedyny minus, po pięciu minutach słabo wyczuwalne.
    Smak-klasyk- dojrzały, goryczkowaty, po kilku łykach i chwili wytchnienia pojawija sie różne nutki na języku min. owocowa, jałowcowa. Mimo to lekkość w konsumpcji (mógł bym czteropaka śmiało wypić, może to wpływ wiosny?)
    O opakowaniu nie bede pisał bo na mojej dosłownie "ostatniej butelce w sklepie" nie było naklejki. Można znależć na stronie browaru.
    Wrażenia końcowe- Zal i smutek, dlaczego ? Jak można odebrać to piwo i tak ubogiemu smakowo rynkowi Szwedzkiemu.
    Last edited by bolek1970; 2006-04-27, 09:25.

    Comment

    Przetwarzanie...
    X