Pol litrowa pucha (ponoc do nabycia w butelce,ale nie spotkalem sie jeszcze)
Legendarne Szwedzkie piwo,dawniej produkowane dla gornikow z zaglebia miedzi.
Smak- chlebowy, owocowy, wyrazna slodycz w kazdym lyku
Pianka- jest mniej wiecej od poczatku do konca, az milo
Zapach- chlebek, gruszki i to by bylo na tyle
Nasycenie- nie zadawalajace, przy polowie (ok 15 min), nic juz nie szczypie podniebienia,
Opakowanie- nie ciekawe, jedyne co sie rzuca w oczy to wielkie czerwone 7,5%
Ogolnie- piwko dla kobiet, a nie dla "klasy robotniczej". Jak sie ktos chce szybko "przymroczyc" to dwa powinny starczyc, ale wypite jedno za drugim.
Za pol roku sprubuje jeszcze raz, na razie oceniam na 3-,
Legendarne Szwedzkie piwo,dawniej produkowane dla gornikow z zaglebia miedzi.
Smak- chlebowy, owocowy, wyrazna slodycz w kazdym lyku
Pianka- jest mniej wiecej od poczatku do konca, az milo
Zapach- chlebek, gruszki i to by bylo na tyle
Nasycenie- nie zadawalajace, przy polowie (ok 15 min), nic juz nie szczypie podniebienia,
Opakowanie- nie ciekawe, jedyne co sie rzuca w oczy to wielkie czerwone 7,5%
Ogolnie- piwko dla kobiet, a nie dla "klasy robotniczej". Jak sie ktos chce szybko "przymroczyc" to dwa powinny starczyc, ale wypite jedno za drugim.
Za pol roku sprubuje jeszcze raz, na razie oceniam na 3-,