Butelka 0,5 l, moc 5%
Jest to ponoć piwo warzone wedle tradycji Szkockiej, z dodatkiem whisky. Ja tam nigdy o takich piwach nie słyszałem. To mi wyjątkowo nie smakowało. Whisky przebijało się w "chamski" sposób, gdyby to zostało połączone z palonym smaczkiem, a kolorek był ciut ciemniejszy, może by coś z tego było. Niestety efekt końcowy kiepski, wodnisty, i jak bym się nie starał to nie podeszło mi. Nie polecam.
Za duża butelka, 0,33 l było by jak w sam raz na taki eksperyment.
Jest to ponoć piwo warzone wedle tradycji Szkockiej, z dodatkiem whisky. Ja tam nigdy o takich piwach nie słyszałem. To mi wyjątkowo nie smakowało. Whisky przebijało się w "chamski" sposób, gdyby to zostało połączone z palonym smaczkiem, a kolorek był ciut ciemniejszy, może by coś z tego było. Niestety efekt końcowy kiepski, wodnisty, i jak bym się nie starał to nie podeszło mi. Nie polecam.
Za duża butelka, 0,33 l było by jak w sam raz na taki eksperyment.