Piwo jasne, alk. 7,5% obj., ekstraktu nie podano, butelka 0,33.
Kolor jasny, pilsowaty, jak dla mnie za jasny jak na moc piwa.
Piana dość przyzwoita - na początku formuje się nieco poszarpana i gruboziarnista czapa. Opada do cienkiego dywanika, pozostawia nieco śladów na szkle.
Nagazowanie w normie, może nieco za mocne.
Smak dość przeciętny - lekko słodkie na początku, później dość wyraźnie wyczuwalny alkohol. Zakończenie to najlepszy element - wyraźna goryczka i delikatnie wyczuwalny chmiel nieco ratują to piwo. Gdyby nie wyczuwalny alkohol, piwo byłoby z gatunku tych przeciętnych i bezproblemowo pijalnych.
Opakowanie dość zabawne - etykieta z łosiem i łatwa do zauważenia informacja o zawartości alkoholu. Brak informacji o ekstrakcie, kapsel czarny.
Kolor jasny, pilsowaty, jak dla mnie za jasny jak na moc piwa.
Piana dość przyzwoita - na początku formuje się nieco poszarpana i gruboziarnista czapa. Opada do cienkiego dywanika, pozostawia nieco śladów na szkle.
Nagazowanie w normie, może nieco za mocne.
Smak dość przeciętny - lekko słodkie na początku, później dość wyraźnie wyczuwalny alkohol. Zakończenie to najlepszy element - wyraźna goryczka i delikatnie wyczuwalny chmiel nieco ratują to piwo. Gdyby nie wyczuwalny alkohol, piwo byłoby z gatunku tych przeciętnych i bezproblemowo pijalnych.
Opakowanie dość zabawne - etykieta z łosiem i łatwa do zauważenia informacja o zawartości alkoholu. Brak informacji o ekstrakcie, kapsel czarny.
Comment