Wywar, Red Rye Bastard

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • darekd
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍺🍺🍺
    • 2003.02
    • 12674

    Wywar, Red Rye Bastard

    Żytnia IPA uwarzona z piwowarami domowymi (bo raczej nie są to kontraktowcy) działającymi jako Hellbastard Craft Brewing, którzy w swoim logo mają jeszcze słowo "revolution"...

    15% ekstr.
    6,6% alk.

    Aromat - słodowy, słodko karmelowo-biszkoptowy, trochę dojrzałych owoców, ciut chmielu
    Piana - średnia, trwała
    Barwa - ciemna, mocna herbata, zmętnienie
    Wysycenie - średnio-wysokie, musujące
    Smak - wyraźna słodowa podstawa z karmelem i dojrzałymi owocami, jest ton szorstkiej żytniej oleistości, zwiększającej poczucie treściwości piwa, zaraz potem przychodzi tępa goryczka, zdecydowana, raczej żywiczna, chmielenie na goryczkę zdecydowane, bo czuć pieczenie w ustach. Nieco wyczuwalny alkohol. Goryczka zalegająca, ale pieczenie dłuższe
    Treściwość - zdecydowanie

    Piwo nie ma wad sensorycznych, uwarzono "rewolucyjnie" - bez kompromisu - ciężka słodowa baza, ostro z chmielem, a co za tym idzie pijalność niska (ten aspekt rewolucjonistów jednak mniej interesuje ). O chmieleniu na zimno jednak chyba zapomniano, ale za to chmiel w smaku aż piecze. Uczciwe, porządne piwo bez krzty polotu, wręcz toporne.

    Nie zawsze więcej znaczy lepiej (moim zdaniem), ale miłośnicy takich klimatów będą zadowoleni.
  • darekd
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🍺🍺🍺
    • 2003.02
    • 12674

    #2
    Foto:
    Attached Files

    Comment

    Przetwarzanie...
    X