Nowa wersja leżaka Bażanta, oparta na pierwszej recepturze z 16.04.1973 roku. Wg etykiety warzone 6 tygodni. Alk. 4,5%, ekstraktu nie podano; na oko i kubki smakowe ok. 13.
Zapach: chmielowo-słodowy.
Barwa: piękny bursztyn.
Smak: pełne, słód i nieprzesadna goryczka.
Wysycenie: nieprzesadne, 4/10.
Piana: bardzo przyzwoita, średniopęcherzykowa, utrzymuje się w postaci warstwy ok. 0,5 cm, osadza się krzaczkowato.
Opakowanie: na zdjęciach, dedykowany kapsel.
W sumie: porównując do standardowej 12 pivo ma bardziej nasyconą, bursztynową barwę i pełniejszy smak; za to gazu mniej. To się nazywa dobra zmiana Niech tak trzymają
Zapach: chmielowo-słodowy.
Barwa: piękny bursztyn.
Smak: pełne, słód i nieprzesadna goryczka.
Wysycenie: nieprzesadne, 4/10.
Piana: bardzo przyzwoita, średniopęcherzykowa, utrzymuje się w postaci warstwy ok. 0,5 cm, osadza się krzaczkowato.
Opakowanie: na zdjęciach, dedykowany kapsel.
W sumie: porównując do standardowej 12 pivo ma bardziej nasyconą, bursztynową barwę i pełniejszy smak; za to gazu mniej. To się nazywa dobra zmiana Niech tak trzymają
Comment