Polotmavy leżak, pasteryzowana 12, 4,8% obj.
Kupiony w Starej Lubovni w 4-paku za ok. 3 euro.
Barwa: herbata/ciemny bursztyn.
Zapach: niespecjalny, jakieś bardzo delikatne chmielowo-kwaskowate nuty.
Piana: na zdjęciu może nie imponuje, ale w sumie bardzo trwała.
Smak: lekka goryczka, nuty karmelu (?), przez dłuższy czas goryczkowy posmak.
Wysycenie: 3/10.
Opakowanie: butelka 0,5 l., etykieta o barwie odwołującej się do nazwy, standardowy kapsel.
W sumie: rozczarowanie - myślałem, że pivo jest nawiązaniem do/klonem świetnego Šariša Red, a oni je po prostu skopali.
Kupiony w Starej Lubovni w 4-paku za ok. 3 euro.
Barwa: herbata/ciemny bursztyn.
Zapach: niespecjalny, jakieś bardzo delikatne chmielowo-kwaskowate nuty.
Piana: na zdjęciu może nie imponuje, ale w sumie bardzo trwała.
Smak: lekka goryczka, nuty karmelu (?), przez dłuższy czas goryczkowy posmak.
Wysycenie: 3/10.
Opakowanie: butelka 0,5 l., etykieta o barwie odwołującej się do nazwy, standardowy kapsel.
W sumie: rozczarowanie - myślałem, że pivo jest nawiązaniem do/klonem świetnego Šariša Red, a oni je po prostu skopali.