APA lub jak piszą summer ale amerykańskiego stylu. Z kolendrą
4,8% alk.
Na kontrze kolejny efekt oszczędzania na tłumaczu. Tłumaczenie na polski wygląda tak:
fermentowany z powyższym specjalnego piwa niepasteryzowanego, światła, niefiltrowana. Światło orzeźwiające piwo o charakterystycznym chmiel-kolendry i cytrusowe podtekstem
Aromat - słodkie, dojrzałe już nawet fermentujące owoce tropikalne - mango, melon, marakuja
Piana - niska, dość trwała
Barwa - mętna, złoto-pomarańczowa
Wysycenie - musujące
Smak - początkowo fajne słodsze tropikalne. Potem wyraźna, ale raczej tępa goryczka. Po chwili kwasek jakby popsute + kolendra.
Treściwość - łagodna pełnia
Zaczęło się dość przyjemnie, ale ten kwasek z kolendrą, za którą specjalnie nie przepadam spowodowały, że nie da się tego pić. Termin do 11 listopada...
4,8% alk.
Na kontrze kolejny efekt oszczędzania na tłumaczu. Tłumaczenie na polski wygląda tak:
fermentowany z powyższym specjalnego piwa niepasteryzowanego, światła, niefiltrowana. Światło orzeźwiające piwo o charakterystycznym chmiel-kolendry i cytrusowe podtekstem
Aromat - słodkie, dojrzałe już nawet fermentujące owoce tropikalne - mango, melon, marakuja
Piana - niska, dość trwała
Barwa - mętna, złoto-pomarańczowa
Wysycenie - musujące
Smak - początkowo fajne słodsze tropikalne. Potem wyraźna, ale raczej tępa goryczka. Po chwili kwasek jakby popsute + kolendra.
Treściwość - łagodna pełnia
Zaczęło się dość przyjemnie, ale ten kwasek z kolendrą, za którą specjalnie nie przepadam spowodowały, że nie da się tego pić. Termin do 11 listopada...
Comment