Popper, Palatín 16%

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Cezar
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.05
    • 1349

    Popper, Palatín 16%

    Piwo ciemne z browaru w Bytčy. Alkoholu 6%, ekstrakt 16%. Zakupione w TESCO w Popradzie.

    Barwa brunatnoczerwona, klarowna, piana bezowa, drobnoziarnista, trwała, gaz sredni, zapach słaby, winno-owocowy, wyraźna smak palonego karmelu, raczej wytrawne niż słodkie.

    To taki słabszy porter, bardzo dobry zresztą. 4+ (1-5)
    Attached Files
  • RAFIFAFI
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2002.11
    • 188

    #2
    Zakupione za ok 2 złocisze w Zwardoniu w sklepiku tuż za granicą.
    Gorąco polecam wszystkim miłośnikom piw ciemnych.
    To piwo jest naprawdę bardzo dobre - dobrze Cezar napisał taki troszkę słabszy porter!
    Barwa piękna ciemnowiśniowo-brunatna, piana gęsta średniopęcherzykowa utrzymuje się bardzo długo, piękny wyraźny zapach słodu jęczmiennego i karmelu, owocowe nutki, delikatnie szczypie w język, no po prostu pychota!
    Mniam, mniam polecam!
    Tylko z butli!

    Comment

    • jerzy
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2001.10
      • 4707

      #3
      Zakupiony gdzieś na Słowacji w cenie 17,90 koron (2,63 łącznie z butelką).
      Piana początkowo wysoka, szybko jednak dziurawieje i zanika. Kolor bardzo ciemny, prawie jak porter. Gazu całkiem sporo jak na ciemniaczka. W smaku bardzo wyraźny palony karmel i prawie brak jakiejkolwiek słodyczy - super!
      To w sumie taki sam porter jak mój porterowaty niby koźlak (warka nr 1).
      browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

      Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

      Comment

      • piwo
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2001.08
        • 810

        #4
        Mój bardziej koźlakowy niż porterowy - ale pyszny!
        5+

        Comment

        • becik
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🍼🍼
          • 2002.07
          • 14999

          #5
          Wygląd jak wyżej ale bez 16% na etykiecie,ekstrakt zresztą nigdzie nie był zaznaczony. Alkohol 5%
          Piana, prawie doskonała, ciemnobeżowa, długo się trzymała, kolr ciemny, pod światło lekko mahoniowy. W smaku wytrawne, można powiedzieć, że mocno palona kawa dominuje, słodkawych nut prawie nie czułem - co mi bardzo odpowiadało.
          Ogólnie bardzo dobry ciemniaczek
          Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

          Comment

          • darekd
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🍺🍺🍺
            • 2003.02
            • 12566

            #6
            - w składzie występują różne słody jęczmienne. piwo niestety dosładzane nie tylko cukrem

            piana - gęsta kremowa czapa, długo się nie utrzymuje, ale ładnie oblepia szkło
            aroma - lekko palone akcenty słodowe, dość ciężkawe, słodkie
            barwa - bardzo ciemna, pod światło wiśniowe tony
            wysycenie - w normie
            smak - dominuje słodycz, w tle przyjemna goryczka, treściwe. Niepotrzebnie dosładzane. Dla miłośników większej słodyczy w piwie. Pomimo tego niezłe
            Attached Files

            Comment

            • MarcinKa
              Major Piwnych Rewolucji
              🍼🍼
              • 2005.02
              • 2736

              #7
              Piwo przywiezione ze Słowacji. Butelka 0,5l. Moc 4,9%, ekstrakt? Piwo prawie czarne. Pod światło ciemno wiśniowe, klarowne. Piana duża, kawowa i drobniutka. Szybko opada do kożucha. Zapach słodowo słodki, mocny. Ładny, ale trochę ubogi. Smak dość intensywny. Dominuje słód i słodkość. Niestety akcenty palone słabe. Goryczka nikła. Piwo z czasem zaczyna nużyć słodyczą. Wysycenie słabe, nikłe. Brakuje go zwłaszcza pod koniec. Opakowanie (jak u darkad) raczej przeciętne, mało czytelne. Natłok grafiki i metaliczne kolory sprawiają, że wygląda jak tani produkt. Goły kapsel i brak ekstraktu. Palatín to przeciętne słodkie lekkie piwo. Jedno dobrze schłodzone przyjemnie wypić, ale więcej raczej było by męczące, chyba że ktoś gustuje w słodkich ciemnych piwach. Oceniam je na 3+ (1 – 6).
              To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów

              Comment

              Przetwarzanie...
              X