Dzisiaj przedstawiam piwo
Martiner originál (pivo výčapný ležiak tmavý).
Produkowane w browarze w Martinie (północno-zachodnia część kraju), należącego do koncernu Heineken Slovensko a.s., podobnie jak opisywane wcześniej browary w Nitrze i Hurbanovie.
Opakowanie : butelka 0.5 l.
Zawartość alkoholu : min. 3,3% obj.
Zawartość ekstraktu : nieznana.
Wartość energetyczna : ok. 406 kcal/l.
Barwa – ciemnobrunatna.
Piana – jasnobeżowa, z dużymi bąblami, ale gęsta i trwała.
Zapach – wyrażny karmelowy.
Smak – gorzkawe z lekką nutą słodyczy (dosładzane sacharyną - max. 20 mg/500 ml).
W sumie - dosyć średnie. Ocena - 3+.
Na tym kończą się moje zapasy ciemnych piw przywiezionych ze Słowacji. Oczywiście, w kraju tym można spotkać wiele innych, ale ja się po prostu na nie jeszcze nie natknąłem. Dlatego pozostawiam temat otwarty. Zachęcam też Koleżanki i Kolegów z FORUM do omawiania tutaj kolejnych piw, o ile takowe wpadną Wam w ręce.
A na zakończenie jeszcze tradycyjnie obrazek.
Martiner originál (pivo výčapný ležiak tmavý).
Produkowane w browarze w Martinie (północno-zachodnia część kraju), należącego do koncernu Heineken Slovensko a.s., podobnie jak opisywane wcześniej browary w Nitrze i Hurbanovie.
Opakowanie : butelka 0.5 l.
Zawartość alkoholu : min. 3,3% obj.
Zawartość ekstraktu : nieznana.
Wartość energetyczna : ok. 406 kcal/l.
Barwa – ciemnobrunatna.
Piana – jasnobeżowa, z dużymi bąblami, ale gęsta i trwała.
Zapach – wyrażny karmelowy.
Smak – gorzkawe z lekką nutą słodyczy (dosładzane sacharyną - max. 20 mg/500 ml).
W sumie - dosyć średnie. Ocena - 3+.
Na tym kończą się moje zapasy ciemnych piw przywiezionych ze Słowacji. Oczywiście, w kraju tym można spotkać wiele innych, ale ja się po prostu na nie jeszcze nie natknąłem. Dlatego pozostawiam temat otwarty. Zachęcam też Koleżanki i Kolegów z FORUM do omawiania tutaj kolejnych piw, o ile takowe wpadną Wam w ręce.
A na zakończenie jeszcze tradycyjnie obrazek.