Hurbanovo, Zlatý Bažant Bock

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ElDesmadre
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2010.05
    • 155

    Hurbanovo, Zlatý Bažant Bock

    Piwo uwarzone przez Hurbanovo z okazji Świąt Bożego Narodzenia. Taka ciekawostka, słowacki bock, i to w dodatku naprawdę dobry! Można je dostać do końca roku w wybranych sklepach na terenie Słowacji, ja piłem w Bratysławie w firmowej knajpie Zlatego Bażanta.
    Parametry:
    17,5% ekstr.
    7% alk.

    Kolor czarno-brązowy, piana wzorowa - kremowa i przez parę minut nawet nie drgnęła, zaś po wychyleniu kielicha sporo jej na dnie zostało. Zapach - rodzynki, suszone śliwki, karmel, lekka ziemistość. Smak - lekko słodkawe, kawa, toffi, karmel, ślady miodu. Piwo gęste i ciężkie, deserowe powiedziałbym. A goryczka dość mocna i trwała, bardzo przyjemna. Zdecydowanie polecam! Zdjęcia niestety nie zrobiłem.
    http://thebeervault.blogspot.com
  • dzidek1960
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.01
    • 1548

    #2
    Pomimo, iż wcześniej tu wspomniano o dostępie tego piwa tylko do końca 2010 r ja swoje otrzymałem w prezencie a było zakupione w małym przygranicznym sklepiku w połowie lutego 2011r.
    Pokuszę się o moją bardzo subiektywną ocenę tego koźlaka.
    Kolor: Ciemno brunatny, prawie czarny, klarowny. Gdy na dnie pozostał już tylko łyk dało się zobaczyć ciemny brąz.
    Piana: Gęsta, ciemnobeżowa, początkowo drobno pęcherzykowa później pojawiały się większe pęcherzyki gazu. Bardzo trwała, pozostała do samego końca w postaci cieńkiej warstewki na powierzchni piwa i na ściankach.
    Zapach: Dość delikatny z wyraźnym zapachem kawy, lekko słodowy.
    Smak: Wyraźnie kawowy, intensywna goryczka palonego słodu a jednocześnie słodowa słodycz dają ciekawe doznanie smakowe. Trochę karmelu, lekko wyczuwalny smak alkoholu. Piwo robi wrażenie gęstego w smaku.
    Wysycenie: Piwo cały czas lekko pracowało wydzielając drobne pęcherzyki gazu. W smaku idealne.
    Opakowanie: Okolicznościowy czteropak butelek 0,330 ciekawie opisany. Butelki z tłoczonym logiem, kapsel odkręcany gładki po bokach z napisem odkręcanie zakręcanie, etykietka w grafice typowej dla innych bażantów.
    Attached Files
    "Ma jednak kraj polski napój warzony
    z pszenicy, chmielu i wody, po polsku
    piwem zwany; a gdy nic nadeń lepszego
    do pokrzepienia ciała, jest nie tylko rozkoszą
    mieszkańców, lecz i cudzoziemców
    wybornym smakiem"
    Jan Długosz, Historie Piwne
    Moja strona www w początkowym okresie budowy

    Comment

    • MarcinKa
      Major Piwnych Rewolucji
      🍼🍼
      • 2005.02
      • 2736

      #3
      Piwo przywiezione ze Słowacji. Butelka 0,33l. Moc 6,3%, ekstrakt 17,5. Piwo czarne, niewielkie ciemno wiśniowe prześwity pod mocne światło. Klarowne. Piana zaraz po nalaniu duża, dużo grubych pęcherzyków, ciemna, rdzawo kawowa. Dość szybko opada do grubego kożucha. Zapach mocny. Ciemny palony słód, trochę kawowy. Pojawiają się nuty chmielowe. Gęsty i ciężki zapach. Smak też dość ciężki, mocno palony. Intensywny i mało słodki. Dominuje słodowość i paloność. Goryczka taka od spalonego ziarna. Mocna i dość długa. Można się również doszukać lekkich nut chmielowych. Alkohol nie wyczuwalny, ale piwo grzeje. Konsystencja oleista. Dość mocne wysycenie. Lekko słabnie pod koniec. Opakowanie (jak u dzidka 1960) w stylistyce innych Bažantów, tyle że 0,33 i z banderolką, bo kapsel odkręcany. Ładna butelka z tłoczeniami. Robi dobre wrażenie, zachęca do zakupu. Ciekawe i całkiem solidne piwo, mimo że koncernowe. Jak na koźlaka to dość mocno palone, przypominało mi trochę węgierskie Baki. W sumie jest bardzo dobre, warto kupić. Oceniam je na 5 (1 – 6).
      Last edited by MarcinKa; 2011-10-17, 00:06.
      To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów

      Comment

      Przetwarzanie...
      X