Alk. 2,5%
Piwo pite z puszki, w plenerze.
Piana nieznana. (choć strzelam, że jeśli w ogóle jest to znika w mgnieniu oka.)
Kolor zapewne czerwono-różowy.
Zapach: silny, ale sztuczny aromat czerwonych pomarańczy, przypomina czerwony napój Zbyszko z serii "3 cośtam"...
Smak kwaskowy i niestety również sztuczny. Piwa nie wyczułem.
Ogólnie słaby, przekombinowany i sztuczny w smaku radler. Najgorszy z trójki radlerów Uniona.
Piwo pite z puszki, w plenerze.
Piana nieznana. (choć strzelam, że jeśli w ogóle jest to znika w mgnieniu oka.)
Kolor zapewne czerwono-różowy.
Zapach: silny, ale sztuczny aromat czerwonych pomarańczy, przypomina czerwony napój Zbyszko z serii "3 cośtam"...
Smak kwaskowy i niestety również sztuczny. Piwa nie wyczułem.
Ogólnie słaby, przekombinowany i sztuczny w smaku radler. Najgorszy z trójki radlerów Uniona.
Comment