Lwiwśka, Lwiwśke 1715 Premium Lager

[slawekkazek]

W Krakowie pojawiło się w sklepie przy Kobierzyńskiej ("po schodkach w dół"), wraz z porterem. Porter znakomity, 1715 przeciętne - może rzeczywiście wypadek przy pracy. Przywiezione z Ukrainy smakowało o niebo lepiej.

[lukex]

ocena piwa

Dużo więcej spodziwałem się po tym piwie.Piłem wersje na export polski także,nie wiem jak smakuje oryginał.W smaku - co jest najważniejszą częścią - przypomina tyskie tyle że nie aż tak intensywnie(ze względu na niższą zawartośc alkoholu).No coż 3 złote wyrzucone w tzw (błoto).

[grzech]

Nabyte w Auchanie białostockim.

Całkiem ciekawy, wytrawny pils. Spora goryczka, nieco schowany za nią chmielowy aromat. Niezłe nagazowanie, tylko piana tak na 3,5. Całość prezentuje się nieźle.

[adam16]

Przyjemne, lekkie piwo - przyjemna nie nachalna goryczka. Piana początkowo wygląda pięknie, potem przestaje wyglądać wogóle. Dosyć jasne. Gazu w sam raz. Warte powtórzenia.

[rotmistrz]

Piwo kupiłem w Intermarche w Gryfinie jest tam jeszcze porter Łwowski ceny w granicach 3,50 za butelkę. Piwo lekkie i ciekawe w smaku, piana dość obfita i drobnoziarnista trwała, kolor piwa jasnożółte. Goryczka dla mnie odpowiednia, czuć aromat chmielu i nutę owocową. Etykiety ciekawe kolorystycznie.

[Totus]

Zaskoczyły mnie nieco pierwsze posty. To piwo na pewno nie jest ani słodkawe ani lekkie. Jest bardzo wytrawne wręczk kwaskowate. Zapach raczej zredukowany do minimum. Ciekawe czy 6 lat kapitalizmu za wschodnia granicą odebrało tej marce pazur?

Ja przynajmniej 2 raz tego piwa nie kupie.

[delvish]

Ciekawe czy 6 lat kapitalizmu za wschodnia granicą odebrało tej marce pazur?.

Odebrało :/ Między rokiem 2000 a 2003 bywałem dość regularnie, kilkakrotnie w ciągu roku na Ukrainie. Wtedy "siemnadcatpietnadcat" było moim zdaniem najlepszym ukraińskim pilsem. Ciężko to porównać do stanu obecnego. Dziś to przeciętna koncernówka.

[michioso]

Kolor: jasnożółty.
Piana: po nalaniu spora, jednak z czasem znika zupełnie.
Zapach: lekka nuta owocowo-chmielowa.
Smak: przyjemna goryczka, pełne w smaku.
Wysycenie: bez zastrzeżeń.
Opakowanie: ciekawa nowa szata graficzna etykiety.
Uwagi: bardzo ciekawe piwko warte spróbowania, jeszcze nie raz po nie sięgne.

Ogólem ocena 4.3

[Sokół83]

kupiłem to piwo to faceliftingu (zielona butelka, nowa etykieta)

w smaku koncernowa tragedia: dominuje prostka goryczka i kwaskowość, w tle gdzieś tam pojawia się trochę słodu; wrażenia smakowe podobne do naszych piw znanych z reklam - czuć, że to piwo a nie woda, ale smak bardzo spłycony, zupełnie bez wyrazu

[granat862]

Kolor jasnozloty.
Piana średniopęcheżykowa, dziurawa szybko znika
Zapach delikatny, chmielowy.
W smaku płytkie , wyczuwalna slaba goryczka, wydaje mi się że wersia z brązowej buteki która piłem jakiś rok temu była o niebo lepsza.
Kupione w Bełchatowie
Importer (www.udh.pl) na naklejce podaje że ma 4,5% choć na stronie jak i na kontrze wśród niezrozumiałych dla mnie krzaczków widnieje 4%.

[jan_niezbedny]

Tak wygląda zielona butelka z ukraińską etykietą oraz naklejką w języku polskim.
Kupione w "101 gatunków piwa" we Wrocławiu, za 3,30zł. Co ciekawe producent podaje 4% zawartości alkoholu, a importer wie lepiej, więc na naklejce napisał 4,5% vol.

[kopyr]

Co ciekawe producent podaje 4% zawartości alkoholu, a importer wie lepiej, więc na naklejce napisał 4,5% vol.

Tak, wie lepiej. Bo w UE podaje się wartość przeciętną alkoholu, a na Ukrainie podaje się wartość minimalną.

[danhaj]

Tak, wie lepiej. Bo w UE podaje się wartość przeciętną alkoholu, a na Ukrainie podaje się wartość minimalną.

Piwo kupione w "101 piw" we Wrocławiu z etykietą konkursową. Importer na naklejce podaje już informację o 4% zawartości alkoholu.

[chitos]

Alk: 4,5 % (obj.), Ekst. 12 %. Dane podane na krawatce oraz na naklejce importera.

Kolor: Jasnozłoty, klarowny. Jak na 12 to wydaje się ciut za jasny.
Piana: Drobnopęcherzykowa, łatwo tworzy się podczas nalewania a potem utrzymuje się centymetrowa warstwa na piwie.
Zapach: Mocno chmielowy z akcentem słodowym.
Smak: Smak zdecydowanie goryczkowo-ziołowy. Słodowość pojawia się dopiero po chwili
Wysycenie: Wyższe niż powinno, ale nie przeszkadza w piciu.

Browar chyba zrezygnował z zielonej butli, po posiadam egzemplarz w brązowej butelce. Nie wiem jak piwo smakowało kiedyś, ale teraźniejszy smak mi pasuje.
Data produkcji: 16.12.2009r.

(Proszę Administrację o usunięcie wcześniejszego postu, bo za wcześnie wcisnąłem "zamieszczenie odpowiedzi").

[TomX]

Kiedyś, dawno dawno temu wypiłem kilka i zapadły mi w pamięć jako coś wspaniałego. Dziś, gdy do niego wróciłem, nieco się rozczarowałem. Kolor bladożółty, jak siki. Piana przerachityczna. Smak dobry, ale nie wybitnie, mocno chmielone i na goryczkę i na aromat, chmiel skutecznie tłumi słodowość. Mimo wszystko bez polotu. Ot takie sobie...