Browar z Tarnopola
16% alk.
6,5% alk.
21 IBU
Mały napis na ecie przypomina, że piwo jest bez syropu maltozowego. Natomiast na ecie przyznają się bez bicia do cukru i ryżu
Aromat - dość łagodny, słodowy, ciut słodyczy
Piana - dość niewysoka, niezbyt trwała, na dłużej niewiele zostaje
Barwa - ciemniejsze złoto, klarowna
Wysycenie - średnie, musujące
Smak - słodowy, słodszy z wyczuwalną chmielową kontrą o w miarę wyraźnej goryczce, która jednak nie zmienia słodowego profilu piwa. Alkohol nieznacznie wyczuwalny, nie męczy, leciutko rozgrzewający finisz
Treściwość - odpowiada ekstraktowi, solidna
Piwo ze względu na treść, woltaż i trochę smak przypomina nieco jasnego koźlaka. Brakuje mi trochę bardziej przyjemnych słodowych tonów, pomimo tego jest przyzwoite z dobrą pijalnością.
16% alk.
6,5% alk.
21 IBU
Mały napis na ecie przypomina, że piwo jest bez syropu maltozowego. Natomiast na ecie przyznają się bez bicia do cukru i ryżu
Aromat - dość łagodny, słodowy, ciut słodyczy
Piana - dość niewysoka, niezbyt trwała, na dłużej niewiele zostaje
Barwa - ciemniejsze złoto, klarowna
Wysycenie - średnie, musujące
Smak - słodowy, słodszy z wyczuwalną chmielową kontrą o w miarę wyraźnej goryczce, która jednak nie zmienia słodowego profilu piwa. Alkohol nieznacznie wyczuwalny, nie męczy, leciutko rozgrzewający finisz
Treściwość - odpowiada ekstraktowi, solidna
Piwo ze względu na treść, woltaż i trochę smak przypomina nieco jasnego koźlaka. Brakuje mi trochę bardziej przyjemnych słodowych tonów, pomimo tego jest przyzwoite z dobrą pijalnością.