Kraków, Marchewka z Groszkiem. Dobre piwo, stylowy ciemniak, raczej słodowy, ale nie bez ciekawych nutek.
Obołoń, Oksamytowe
Collapse
X
-
Bardzo smaczny lekki ciemniaczek, w ogóle jak dotychczas nie zawiodłem się na żadnym z rodziny Obołoni, dobrze zbalansowana słodycz z delikatną goryczką i palonymi nutami, piana ładna, długotrwała. Chętnie wracam do tego piwa.Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...
EBE EBE
Comment
-
-
Patrząc na liczby spodziewałem się piwa o wysokiej pełni, z orgiastycznym profilem smakowym - karmel, toffi, może nawet gorzka czekolada. A tu nic z tych rzeczy.
Zapach pusty, może najwyżej odrobinę zbożowy. W smaku niemal wyłącznie woda, ani trochę spodziewanych "ciemnych" rzeczy.
Nie będę powtarzał, bo nie ma po co.
Comment
-
-
Piwo to piłem pierwszy raz i w najbliższym czasie raczej nie powtórze tego.
Zaraz po nalaniu piękna wysoka piana, ale po dwóch minutach nie pozostało po niej najmniejszego śladu.
Zapach słaby ale przyjemny, słodowo karmelowy.
Jeśli chodzi o smak to po tym ekstrakcie spodziewałem się czegoś bardziej wyrazistego.
Największym minusem piwa tego jest wysycenie, wręczy druzgoczące, tak mocne nie przystoi temu stylowi
Za prawie 5 zł można kupić dużo zacniejszego ciemniaka.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mario_Lopez Wyświetlenie odpowiedziBardzo smaczny lekki ciemniaczek, w ogóle jak dotychczas nie zawiodłem się na żadnym z rodziny Obołoni, dobrze zbalansowana słodycz z delikatną goryczką i palonymi nutami, piana ładna, długotrwała. Chętnie wracam do tego piwa.
Comment
-
-
raz pszeniczne, raz jęczmienne
jesli kto testuje Obołonia, pewnie zauważył, że marka przechodzi mały rebranding, czy może odświeżenie etykiet. o gustach można oczywiście nie dyskutować, moim zdaniem nowe są gorsze, wizualnie klasyczne "dostojne" etykiety stają się bardziej "lajtowe", ale właściciele (zakładam) zbadali rynek, chcą to robią.
trafiło mi się na jednej półce opakowanie nowe i stare, w Kauflandzie, za cenę bliską 5 PLN, i kupiłem, żeby porównać "stare" i "nowe" aksamitne.
jeszcze nie wypiłem - ale przy oglądaniu etykiety: konsternacja.
załączam zdjęcia. czy piwo może być raz pszeniczne, a raz jęczmienne?Ostatnia zmiana dokonana przez sibarh; 2013-04-16, 02:53.
Comment
-
-
2800 nowe piwa opisałem na forum
Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria
Comment
-
-
Piwo nad wyraz delikatne w zapachu. Z butelki jak i ze szkła, po przelaniu, czuć było delikatnie słody i goryczkę plus kwaskowy odcień. Kolor płynu rubinowy, piana beżowa z drobnych i średnich pęcherzyków, szybko opadła, zostawiając minimalną warstewkę na powierzchni. Smak zaskakujący – lekko kwaskowe z dodatkiem (chyba) karmelu. Wysycenie na tyle spore, że odczuwałem szczypanie w język. Nic wielkiego, ale przyjemnie się to pije.
Jak mawiali moi belfrowie - bardzo dobrze - trzy plus!
Comment
-
-
Kolor - ciemno - rubinowe
Piana - beżowa, przeciętnej obfitości, bardzo szybko opada, pozostawia niewielką obręcz wokół szkła, ale i ona po jakimś czasie zanika
Zapach - słodowy z cukierkowym aromatem, leciutką palonością. Mało intensywny zapach.
Smak - słodowy z przeciętną goryczką, następnie czuć kwaskowatość zmieszaną z karmelem.
Wysycenie - średnio-wysokie
Opakowanie - prosta etykieta z podanymi na kontrze podstawowymi informacjami. Kapsel firmowy.
Uwagi - przeciętne i dosyć wodniste piwo. Nie warto.
Warka do 27.04.2014
Comment
-
-
Jak na piwo kupione w Kauflandzie za 4zł z gorszem nie jest źle.
Kolor mocno ciemna czerwień.
Piana średnio obfita ale znika bardzo szybko.
W zapachu głównie garmel i skórka chleba.
Smak ogólnie w stronę lekkiej kwaskowości, karmel trochę czekolady i przypalona skórka chleba. Goryczka dosyć niska jednak przyjemna, faktycznie jak nazwa mówi jest dość aksamitne.
Wysycenie wysokie jednak i tak raczej niższe niż w niektórych popularnych lagerach.
Można spróbować to piwo jeśli jest się w markecie i nie ma możliwości kupna niczego innego, niczym nie odrzuca ani nie zachwyca ale złego słowa nie powiem.
Comment
-
-
OBOŁOŃ Velvet
BARWA: Ciemna. Rdzawej czerwieni/rubinu... przejrzyste. [4.5]
PIANA: Beżowa, średniej wysokości z przewagą drobnych oczek, zostawiła kilka małych plamek na szkle, widoczna do końca. [3.25]
ZAPACH: Karmelu, prażonego słodu... i po dłuższych, głębszych wdechach jakby delikatniutka wędzonka- taka moja sugestia ;-)) [3.75]
SMAK: Ciemnych słodów, karmelu... Mocniej schłodzone jest bardziej wodniste, po ogrzaniu, smak staje się bardziej wyczuwalny. Chmielowa goryczka niewyczuwalna. [3.5]
WYSYCENIE: Średnie, dotrwało do końca w dobrej kondycji. [4.5]
OPAKOWANIE: Butelka z tłoczeniami o pojemności 500ml, zielona, aczkolwiek solidna z grubego szkła. Ładne etykiety z których poznikały ukraińskie napisy... podany skład, ekstrakt, firmowy kapsel. [3.75]
UWAGI: Warka do 13.02.2016, wypite 19.12'15. Piwo płytkie w smaku, nie było ani specjalnie słodkie, ani jakieś wytrawne, ni kwaskowe... Prosto z lodówki jest wodniste, dobrze je trochę ogrzać przed degustacją (10-12*C).
Comment
-
Comment