Dodam, że piłem zaraz po nim Białe Obołonia i chyba bardziej mi jednak pasuje, ze względu na bardziej zdecydowany smak. To jest takie lekkie dosyć.
Czernihiwśkyj, Czernihiwśke Biłe Nefiltrowane
Collapse
X
-
Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl
Thou shallt not spilleth thy beer!
Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.
-
-
Pojawiło się także w Landzie koło Metra Służew (3,70 pln). Sprzedawca nie wiedział nawet co to za piwo sprzedaje
Butelka zwrotna z wygrawerowaną nazwą producenta na szkle "SUN Interbrew".
Dystrybutor: Ukraiński Dom Handlowy, stąd zawartość kontry łudząco podobna do Obołoni.
Zapach cytrusowy, piana obfita i puszysta, w smaku łagodne oddające 5% zawartości alkoholu. Warte niejednej powtórki.
Comment
-
-
2800 nowe piwa opisałem na forum
Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria
Comment
-
-
Obecnie jedyne powszechnie dostępne piwo pszeniczne we Lwowie. Czasem można trafić na Etalona czy Ziberta ale Czernigiw jest obecny pod wszelkimi postaciami: butelka, PET, puszka no i oczywiście lane. Smak jak dla mnie nie uległ zmianie i nadal jest to bardzo przyjemne piwo po które sięgam z dużą przyjemnością. Warto by było dostępne w Polsce w stopniu takim jak Oboloń.Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!
Comment
-
-
Znakomite piwo. Pszenicy nie ma tu za grosz. JEst za to znakomity goździkowy smak. Pierwszy raz spotykam się z taką dawką tego posmaku. Gdzieniegdzie czuć lekko herbacianego earl gray'a. Naprawdę miła niespodzianaka.
Czuć również akcenty kwiatowe.Last edited by zAjkA; 2007-10-16, 20:45.Browar Kapitański- Warzone na pełnym morzu
Comment
-
-
Udało mi się zrobić powtórkę tego piwka w Kijowie. Było świeżutkie (tydzień od daty rozlewu). Wrażenia podobne jak wyżej, przy czym:
- piana zdecydowanie lepsza (bardzo gęsta zwarta i długowieczna - znowu to skojarzenie z dobrze ubitym białkiem...)
- w smaku więcej cytrusowych nut
Comment
-
-
Skoro już mamy robić razem to EURO 2012, to trzeba się intensywnie przyzwyczajać....
Kolor jest jasnomiodowy trochę, jak niefiltrowane, to wiadomo, że mętne.
Piana to chyba wizytówka tego piwa. Potężna jest!
Zapach - żeby wyczuć pszenicę trzebaby się "nawąchać" , ale są inne, przyjazne nuty, choć niektórym mogą się kojarzyć z piwem pszenicznym z wrzuconym plastrem cytryny .
W smaku jest lekkie, orzeźwiające, delikatne nutki goryczkowe. Oczekiwałem nawiązań pszenicznych, ale tak też jest OK.
Piwo cały czas pracuje, podnosząc jeszcze swe orzeźwiające walory (nie wiem jak orzeźwia np. ósme, ale pierwsze - OK ).
Opakowanie nie jest przeładowane, estetyczne. Plus za "instrukcję obsługi" na kontrze .
Piwo jest godne polecenia, zwłaszcza w upalne dni/wieczory, choć ja preferuję wariant "hefe-weizen".
Jest to chyba jeszcze jeden przykład, że Ukraina pod wieloma względami ma się czym pochwalić. Za parę lat pewnie pochwalą się stadionami i autostradami... A my... .
Comment
-
-
Piwa mają pyszne. To fakt. Ale nie bardzo sami w to wierzą... Siedziałem na dworcu w Kijowie i czekałem 2 godziny na pociąg do Odessy. Jak to na dworcu: podchodziło mnóstwo ludzi i pytali skąd, dokąd, na co i po co? A ja popijałem sobie te ich przysmaki i mówiłem, że do Odessy jadę w dwóch celach: 1-przejśc się po schodach i 2-napić się odeskiego piwa. Pomiajm reakcje na takie dictum.
Pytano mnie też czy smakuje mi ukraińskie piwo?
Gdy odpowiadałem, że to pychota, to nie chcieli za bardzo w to wierzyć. U nich panuje szpan na piwa zachodnie. Prym wiedzie Amstel, który jest najdroższy, a jak smakuje to nie muszę nikomu mówić...
Reasumując: pasuje jak ulał do ich reakcji nasze powiedzenie: CUDZE CHWALICIE SWOJEGO NIE ZNACIE!
Acha - Ukraina to nadal kraj wódczany, a piwo czeka na odkrycie...
Comment
-
-
Piana: obfita, drobnopęcherzykowa, biała.
Kolor: złocisty, opalizujący, mętny, po prostu piękny. Bardziej złoty niż w innych witbierach, dla mnie ideał.
Wysycenie: średnie.
Zapach: bardzo przyjemny, cytrusowy.
Smak: od razu czuć, że to witbier. Brak nut goździkowo-bananowych typowych dla weizena, są za to cytrusy: cytryna i pomarańcza i charakterystyczna dla witbierów nuta, chyba kolendry.
Opakowanie: dość ascetyczne, choć spójne. Skoro Białe, to etykieta i kapsel w żółto-kremowej tonacji. Etykieta cyrylicą, za to kontra już po polsku.
IMHO jeden z najlepszych witbierów jakie piłem. Stawiam go na równi z Hoegaardenem, a przed Białym Obołoniem, Brugs Blanche czy Witte Trappist.
Wyśmienite piwo, zdecydowanie polecam.
Comment
-
-
Pyszniutkie. Bardziej mi pasuje od białego Obołonia, ale może zrobię jeszcze mały ślepy teścik.
Ta "biała" kombinacja coraz bardziej mnie fascynuje. Troszkę pszenicy - ale wyraźne troszkę - i owocki. Mam wrażenie, że to trochę inna para kaloszy niż Hoegaarden, ale rzeczonego belga dawno nie piłem.
Piwo sycące jęczmieniem i pszenicą, a zarazem orzeźwiające. Niech jakaś sensowna nacja najedzie Polskę i zrobi tu kulturę piwną. Dam się nawet zgermanizować.
Comment
-
-
A ja zczeszczyć
Kiedy w 2005r z kumplami utknęliśmy z powodu sporej ulewy w Użhorodzie w knajpie pod parasolem na 4h, to właśnie tym piwem raczyliśmy się. Było wyśmienite, już nigdy tak dobrego Białego nie piłem. A jak potem fajnie się wracało na Słowację. Bez światła, w zimnie, po ruchliwej i mokrej drodze.To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów
Comment
-
-
Kupiłem to piwo w poznańskim PiP na Promienistej za 3,99zł.
Kolor: Bardzo jaśniutkie, słomkowe, mętne.
Piana: Dość obfita, biała, drobna, utrzymuje się aż do końca.
Zapach: Jakiś taki owocowy...
Smak: Jak na pszeniczne jest zbyt mocno chmielone i ledwo co czuć tą pszenicę. Czuć nuty owocowe. Piwo bardzo lekkie, mało treściwe, orzeźwiające - idealne do gaszenia pragnienia.
Wysycenie: Na początku dobre, z biegiem czasu dość szybko spada.
Opakowanie: Nie mam zbytnich uwag. Kontretykieta po polsku.
Ocena: 4.
Comment
-
-
Piana ładna, pszeniczna, trwała, mogłaby jedynie bardziej oblepiać szkło.
Kolor starego złota, średnio mętne.
Nasycenie bliskie idealnemu (duże), ale z czasem maleje.
Smak jak dla mnie to potęga kolendry, w tle cytrusy i ukryta w posmaku delikatna goryczka. Całość bardzo ładnie zharmonizowana. Pyszne!
Zapach ładny cytrusowo-kolendrowy.
Ocena na oko 4,6 - chyba najlepsze z ukraińskich piw degustowanych przeze mnie. Kupione w Lublinie. Cena poniżej 4zł - powalająca. Jeśli "Super-Sklep" sprowadzi więcej, nie odmówię...Last edited by Seta; 2008-08-26, 17:17.
Comment
-
-
Piękna piana, która wyrasta po nalaniu niestety ginie bardzo szybko. Kolor też jest piękny i trwały : ciemnopomarańczowy. Piwo świetnie gasi pragnienie dzięki lekkości, słodom jęczmiennym i pszenicznym, dość silnemu nagazowaniu. I tylko smak zbyt krótki i chyba za mało treściwy.
Comment
-
Comment