Właśnie skończyłem pić to piwko... mój pierwszy pszeniczniak. Powiem tak - jest niebanalne, nietypowe, bardzo smaczne. Zupełnie nowy smak. Świetne piwo.
Drugi mój pszeniczniak po Faustusie, i musze powiedziec ze obydwa bardzo mi smakowały.
Zapewne nieraz jeszcze po nie sięgnę. Kupione w zestawie: obolon pszeniczne + obolon białe + szklanka w cenie 8 zł.
Polecam
Za rozlewanie pszeniczniaków do zielonych butelek powinna być jakaś kara. Już po otwarciu butelki nie czułem nic innego tylko ten okropny 3-metylo-cośtamcośtam, którego nie znoszę. Tłumił on zresztą też dość skutecznie wszystkie pszeniczne smaczki w tym piwie. Pszeniczny Obołoń ma duży potencjał, ale chciałbym się napić go z beczki albo z brązowej butelki.
Piana na tym piwie jest wprost prześliczna: drobna, śnieżna, gęsta i tylko opada trochę za szybko; nagazowanie w normie. Zapach dość aromatyczny, intensywny. W smaku drażni mnie odrobina słodyczy, która gdzieś tam się pojawia i psuje mi przyjemności picia pszeniczniaka, pojawia się też uczucie "szczypania" w ustach.
Zdecydowanie bardziej smakowało mi latem, kiedy schłodzone mile spływało do mojego gardziołka.
W brązowych butelkach kupowałam w Piotrze i Pawle na os. Kopernika w Poznaniu. A swoją drogą....pyszne piwo
Młode koty mają adhd, niestety.
Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.
Piwo zakupione w sklepiku osiedlowym (w 2-paku wraz z Białym, szklanką i podstawką) za 8 zł. Butelka 0,5l. Moc 5%, ekstrakt 12,5. Barwa jasnomiodowa, oczywiście mętna. Zapach delikatny, drożdżowy. Gaz delikatny, nie za wiele. Piana obfita, trwała, drobnobąbelkowa. Delikatne w smaku. Na pierwszy plan wysuwa się smak drożdżowy. Goryczki właściwie brak. Minimalny posmak kwaskowaty. Jak dla mnie troszkę zbyt delikatne. Opakowanie ładne. Oceniam na 4+ (1-6), bo jest naprawdę dobre.
To lubię: Czarnków, Krajan, Amber, EDI, Fortuna, BOSS, Lwówek Śląski, Grybów, Jagiełło, Łódź, Browar Na Jurze, GAB, Kormoran, Gościszewo, Konstancin, Staropolski, Zodiak, Zamkowy, Ciechanów
Moim zdaniem świetne piwo. Prawdę mówiąc jest to mój pierwszy przeniczniak, więc nie mam porównania. Powiem tyle: smak, zapach, kolor itd. na 5, a dodatkowo jeszcze bardzo ładnie opakowane Od niedawna, jak tylko mam fundusze, wolę zainwestować je w obolony niż w cokolwiek innego Szkoda że w Polsce nie robią takiego... Chyba sam będę musiał zacząć produkcję
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Qbasmuggy
Kupione w zestawie: obolon pszeniczne + obolon białe + szklanka w cenie 8 zł.
Polecam
Nie widziałem nigdzie w Wawie tego zestawu ze szklanką. Ktoś wie, gdzie to można kupić?
Od jakiegoś czasu jest dostępny też w Intermarche w Lesznie w cenie 4,49. Trochę drogo i może dla tego dopiero teraz po niego sięgnąłem. Piwo smaczne, intensywnie drożdżowe i o zdecydowanym smaku. Nie wiem czy to tylko moje odczucie, czy też Wy takie macie, ale czułem się tak jak bym cofnął się o 20 lat. A to dlatego, że wg. mnie smakuje tak jak swego czasu słynny Grodzisz. Już po pierwszym łyku miałem to skojarzenie. Czy ktoś ma podobne odczucie?
"Ma jednak kraj polski napój warzony
z pszenicy, chmielu i wody, po polsku
piwem zwany; a gdy nic nadeń lepszego
do pokrzepienia ciała, jest nie tylko rozkoszą
mieszkańców, lecz i cudzoziemców
wybornym smakiem"
Jan Długosz, Historie Piwne Moja strona www w początkowym okresie budowy
Następne pszeniczne zakupione w Centrum Korona we Wrocku - Geant
Cena 4,65 zł
Jak ktoś już zauważył, przy otwieraniu duży syyyk. Butelka zielona firmowa. Piwo mętne, spora piana drobno i średniopęcherzykowata, zanika do sporego pierścienia. Kolor piwka - jasny bursztyn.
Zapach: dają po nosie bananki i goździki
smak: mmmm cudowne, gaz lekko szczypiący w język, chciało by się wypić na raz, a tu tylko jedna butelka.
Chyba jednak pojadę z moją panią na wycieczkę do Lwowa
Milicki Browar Rynkowy Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2
"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson No Hops, no Glory :)
Następne pszeniczne zakupione w Centrum Korona we Wrocku - Geant
Cena 4,65 zł
Jak ktoś już zauważył, przy otwieraniu duży syyyk. Butelka zielona firmowa. Piwo mętne, spora piana drobno i średniopęcherzykowata, zanika do sporego pierścienia. Kolor piwka - jasny bursztyn.
Zapach: dają po nosie bananki i goździki
smak: mmmm cudowne, gaz lekko szczypiący w język, chciało by się wypić na raz, a tu tylko jedna butelka.
Chyba jednak pojadę z moją panią na wycieczkę do Lwowa
Kurcze tylko gdzie dostać pszenicznego Obołonia we Lwowie? Szukałem 2 dni i nic.
Dopiero w Kijowie jest lepszy wybór Obołoniów, bez większych problemów dostaniesz prosto z lodówki w większości supermarketów. Za to lanego nawet w Kijowie nie udało mi się znaleźć.
Jak to się stało, że wypiłem tego piwa kilkanaście litrów w życiu i nie oceniłem jeszcze
Złoto-żółty kolor niczym nie odbiegający od normy. Piana nierównomierna ale trwała do samego końca. Piwo ma wyraźny bananowo-goździkowy zapach. Również smak piwa jest wyważony pomiędzy jego oboma pszenicznymi składowymi, choć może troszkę wyraźnieszy jest goździk. Opakowanie to zielona butelka NRW z tłoczeniem, etykieta jest bogata ale przejrzysta i zawiera wszystkie dane o piwie i producencie - u nas powinny być wprowadzone takie same normy dot. etykiet jak na Ukrainie (Ukraińcy dają w tej dziedzinie naprawdę niezły przykład), do tego firmowy kaspelek.
Rewelacyjny przykład, jak piwo masowe może być bardzo smaczne i porządne, prawie-jak-polskie koncerny niech sie wstydzą
Oceniam na 4.8
PS
Można by wydzielić drugi temat z Obołoniem, bo część piw nie jest warzona w browarze Obołoń w dzielnicy Kijowa o tej samej nazwie lecz w browarze w miejscowosci Fastiv (większoś ich piw sprowadzanych do Polski). To tak ja z robieniem u nas Żubra w różnych zakładach KP.
Może nie jest to Paulaner ale pszeniczak naprawdę niczego sobie. Kolor standardowy. Piana biała średnio gęsta początkowo bardzo wysoka jednak zniknęła dość szybko. Smak bananowo-goździkowy, nagazowanie optymalne. Ocena: 4,40
Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.
Browarek z Alzacji działa od 2001 r. Piwo uwarzone dla opactwa Hohenburg na górze Mont-Sainte-Odile założonego w 680 r. przez św. Otylię (uważaną za patronkę Alzacji).
Comment