Slawutycz, Tuborg Green (lic.)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • jwojtynski
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2005.12
    • 88

    Slawutycz, Tuborg Green (lic.)

    Славутич, Tuborg Green

    Slawutycz z Zaporoża robi takie oto licencyjne piwko...
    Last edited by delvish; 2011-12-03, 15:16.
  • ART
    mAD'MINd
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2001.02
    • 23960

    #2
    jakie... ?

    prosiłbym jeszcze poza nazwą podawać przynajmniej próbę opisu smaku... bo tak nie dowiadujemy się niczego. no może poza tym że ktoś warzy licencyjnie Tuborga.
    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

    Comment

    • sibarh
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛
      • 2005.01
      • 10387

      #3
      Kolega Jwojtynski sprawdzał jak się zakłada wątek ? I to mu sie udało !
      2800 nowe piwa opisałem na forum
      Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
      Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria

      Comment

      • Twilight_Alehouse
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2004.06
        • 6310

        #4
        Czekam na opis wrażeń smakowych. Jak tu nie trafi, to temat niestety wyleci.

        Comment

        • Jaroslav
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          🍼
          • 2005.10
          • 967

          #5
          Zacznijmy od najgorszych cech piwa:
          - piana fatalna, po paru sekundach całkowicie znika
          - wysycenie minimalne
          Troche lepiej, ale nadal źle:
          - zapach przypominający piwa aromatyzowane (ja
          wyczuwam zapach jabłka)
          - barwa słomkowa
          Przejdźmy do smaku. Po serii cech negatywnych, także
          ten aspekt nie zaskakuje. Piwo jak najbardziej wypijalne,
          ale powtórki nie przewiduje. Wyraźnie piwo nastawione
          na odbiorce masowego: trochę chmielu, trochę słodu,
          minimalna goryczka. Kolejny minus to lekko wyczuwalny
          alkohol. Alkohol: 4,6% Ekstrakt: 10,7%
          Najgorsze piwo warzone na Ukrainie, które piłem (a muszę
          przyznać, że bardzo te piwa lubię). Ocena: 2/5
          Attached Files

          Comment

          • Jaroslav
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            🍼
            • 2005.10
            • 967

            #6
            Należy dodać, że ciekawie przedstawia się
            opakowanie tego piwa. Etykieta z
            charakterystyczną koroną. Zielona butelka
            z tłoczonym napisem. Cóż nie można nie
            zauważyć, że tak jak w przypadku
            polskich piw licencyjnych opakowanie jest
            "wychuchane" aż do bólu... Szkoda, że tylko
            ten aspekt

            Comment

            • michioso
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2002.10
              • 112

              #7
              Piwo nabyte na Ukrainie. Zgadzam się w zupełności z Jaroslav'em, piwo bardzo marnej jakości. Piana bardzo szybko znika, barwa słomkowa. Minimalne wysycenie, wyczuwalna minimalna goryczka oraz chmiel. Jak na Ukraine piwo bardzo słabe, mimo że licencyjne mogli się bardziej postarać. Dobrze, że na Ukrainie można dostać inne miejscowe piwa i nie trzeba się katować licencyjnymi "piwami". Ogólna ocena to max: 2.5

              Comment

              Przetwarzanie...
              X