Рогань, Монастирське Світле
Piwo przywiezione z Ukrainy. Butelka 0,5l. Moc 5,7%, ekstrakt 13. Zapach chmielowy, mocny. Piana gęsta, obfita i bardzo trwała, do końca. Gazu dużo, czuć na języku wyraźnie, ale nie przegazowane. Barwa typowa, przeciętna. Smak super. To największy atut tego piwa. Mocny, czysty smak chmielowo goryczkowy. Mocą goryczki myślę, że nie ustępuje Jiverowi. Mocny posmak goryczkowy długo i przyjemnie utrzymuje się w ustach. Już przy pierwszym łyku nasunęło mi się skojarzenie z Żywcem, ale tym sprzed 10 -15 lat, którego wtedy uważałem za zdecydowanie najlepszego na rynku (w swojej klasie). Tak smakował. Mocno, chmielowo z mocną goryczką; a teraz? Etykiety bardzo gustowne, ładne. Oceniam je na 5 (1 – 6). Zastanawiałem się czy nie dać nawet 6, ale niestety pijąc go byłem niezdrowy i moje zmysły były lekko przytępione, więc ocena mogła by być wypatrzona i dałem tyle na ile na pewno zasługuje.
Piwo przywiezione z Ukrainy. Butelka 0,5l. Moc 5,7%, ekstrakt 13. Zapach chmielowy, mocny. Piana gęsta, obfita i bardzo trwała, do końca. Gazu dużo, czuć na języku wyraźnie, ale nie przegazowane. Barwa typowa, przeciętna. Smak super. To największy atut tego piwa. Mocny, czysty smak chmielowo goryczkowy. Mocą goryczki myślę, że nie ustępuje Jiverowi. Mocny posmak goryczkowy długo i przyjemnie utrzymuje się w ustach. Już przy pierwszym łyku nasunęło mi się skojarzenie z Żywcem, ale tym sprzed 10 -15 lat, którego wtedy uważałem za zdecydowanie najlepszego na rynku (w swojej klasie). Tak smakował. Mocno, chmielowo z mocną goryczką; a teraz? Etykiety bardzo gustowne, ładne. Oceniam je na 5 (1 – 6). Zastanawiałem się czy nie dać nawet 6, ale niestety pijąc go byłem niezdrowy i moje zmysły były lekko przytępione, więc ocena mogła by być wypatrzona i dałem tyle na ile na pewno zasługuje.
Comment