Рогань
Również nabyte na giełdzie bialskiej. Zaintrygowało mnie po kiego grzyba ktoś sprzedaje piwo czeskie, dość w sumie popularne i typowe. Szczegółowe informacje na kontrze. Ani kapsel, ani frontowa etykieta nie zdradza pochodzenia.
Piwo takie ło. Zielonobutelkowy zapach i coś jeszcze, w smaku słaba goryczka (ujawnia się ciut na podniebieniu), piana skromna, opadająca; nagazowanie ot, przyzwoite. Nie ma o co się bić - przeciętniactwo.
Również nabyte na giełdzie bialskiej. Zaintrygowało mnie po kiego grzyba ktoś sprzedaje piwo czeskie, dość w sumie popularne i typowe. Szczegółowe informacje na kontrze. Ani kapsel, ani frontowa etykieta nie zdradza pochodzenia.
Piwo takie ło. Zielonobutelkowy zapach i coś jeszcze, w smaku słaba goryczka (ujawnia się ciut na podniebieniu), piana skromna, opadająca; nagazowanie ot, przyzwoite. Nie ma o co się bić - przeciętniactwo.
Comment