Tym wpisem zapoczątkowuję moją serię ocen piw z tego browaru. Tylu wśród nas entuzjastów niepasterów a o tym browarze jeden wątek i jedno piwo ocenione jak dotąd.
Butelka typu mi nieznanego - 0,5 l, ekstrakt 15%, alkohol 5,1 %, piwo jasne, niepasteryzowane.
Skład: woda, słód, jęczmień, syrop maltozowy, ryż, miód naturalny, chmiel aromatyczny
(przepisane jak stało na kontrze)
Kolor herbaciano-bursztynowy.
Piana drobno pęcherzykowa, niewysoka, znikająca niemal do zera.
Zapach słodowy, z domieszką chmielu i słodyczą jakby owocową. Aromat miodu wyczuwałem tylko w wersji beczkowej ale bardzo delikatnie.
Smak niby pełny ale jakiś mało treściwy, może po ekstrakcie spodziewałem się czegoś więcej? Jest słód, jest niewielka słodycz jakby rzeczywiście miodowa ale nie dominująca tylko mocno skryta za wszystkimi smakami, jest leciuteńka goryczka.
Wysycenie spore, według mnie pasowałoby nieco mniejsze.
Opakowanie na 5 +, etykieta ładna kolorystycznie, kapsel firmowy, na kontrze wszystkie potrzebne informacje, włącznie z rozbrajającym składem
Piwo pozytywnie mnie zaskoczyło delikatnym posmaczkiem miodowym z jednoczesnym zachowaniem właściwości lagera (a nie buchającą słodyczą czy aromatem miodu sztucznego, z alkoholem w okolicach 6,5%).
PS: transkrypcja nazwy browaru w temacie jeśli się nie spodoba, modów proszę o zmianę (choć ja jestem skłonny jej bronić )
Butelka typu mi nieznanego - 0,5 l, ekstrakt 15%, alkohol 5,1 %, piwo jasne, niepasteryzowane.
Skład: woda, słód, jęczmień, syrop maltozowy, ryż, miód naturalny, chmiel aromatyczny
(przepisane jak stało na kontrze)
Kolor herbaciano-bursztynowy.
Piana drobno pęcherzykowa, niewysoka, znikająca niemal do zera.
Zapach słodowy, z domieszką chmielu i słodyczą jakby owocową. Aromat miodu wyczuwałem tylko w wersji beczkowej ale bardzo delikatnie.
Smak niby pełny ale jakiś mało treściwy, może po ekstrakcie spodziewałem się czegoś więcej? Jest słód, jest niewielka słodycz jakby rzeczywiście miodowa ale nie dominująca tylko mocno skryta za wszystkimi smakami, jest leciuteńka goryczka.
Wysycenie spore, według mnie pasowałoby nieco mniejsze.
Opakowanie na 5 +, etykieta ładna kolorystycznie, kapsel firmowy, na kontrze wszystkie potrzebne informacje, włącznie z rozbrajającym składem
Piwo pozytywnie mnie zaskoczyło delikatnym posmaczkiem miodowym z jednoczesnym zachowaniem właściwości lagera (a nie buchającą słodyczą czy aromatem miodu sztucznego, z alkoholem w okolicach 6,5%).
PS: transkrypcja nazwy browaru w temacie jeśli się nie spodoba, modów proszę o zmianę (choć ja jestem skłonny jej bronić )
Comment