Rocznik 2012. Alkohol 14,0%, ekstrakt 36,0 blg, piwo w stylu Barleywine.
Piwo utleniane do tego stopnia że ma przypominać wino maderskie i faktem jest że je przypomina.
Kolor: miedziano - rubinowo - brązowy, zmętniony,
Piana: brak
Zapach: ekstremalny, słodowy, karmel, figi, rodzynki, suszone owoce, pumpernikiel, alkohol,
Smak: bardzo słodkie, figi, pumpernikiel, suszone owoce, ziemiste, goryczka śladowa, w strukturze lepkie i oleiste, alkohol rozgrzewający,
Wysycenie: brak,
Opakowanie: szampanówka butelka 0,5 litra, korek i czarny lak, zapakowane w piękną tubę.
Ogólnie: w ślepym teście nie potwierdziłbym że to piwo, nawet jęczmienne, pierwsze skojarzenie to Porto lub Madera. Bardzo dobre i ekstremalne doznania. Doskonale nadające się do sączenia pomiędzy degustacją świątecznych potraw lub jako deserowe.
Piwo utleniane do tego stopnia że ma przypominać wino maderskie i faktem jest że je przypomina.
Kolor: miedziano - rubinowo - brązowy, zmętniony,
Piana: brak
Zapach: ekstremalny, słodowy, karmel, figi, rodzynki, suszone owoce, pumpernikiel, alkohol,
Smak: bardzo słodkie, figi, pumpernikiel, suszone owoce, ziemiste, goryczka śladowa, w strukturze lepkie i oleiste, alkohol rozgrzewający,
Wysycenie: brak,
Opakowanie: szampanówka butelka 0,5 litra, korek i czarny lak, zapakowane w piękną tubę.
Ogólnie: w ślepym teście nie potwierdziłbym że to piwo, nawet jęczmienne, pierwsze skojarzenie to Porto lub Madera. Bardzo dobre i ekstremalne doznania. Doskonale nadające się do sączenia pomiędzy degustacją świątecznych potraw lub jako deserowe.
Comment