Thornbridge, Tzara

[sibarh]

Butelka 0,5 litra, alkohol 4,8 %, eks. brak, kapsel firmowy browaru
Kolor - jasno żółty, zamglony
Piana - drobna, średnio wysoka, średnio trwała
Zapach - delikatny słód i chmiel
Gaz - ok
Smak - wyraźny słód i chmiel, średnia słodycz, wyraźna goryczka
Wypijalne.

W moim "zbiorze" piw zagr. nr 4679 - moje 2285 nowe piwo na forum

[sibarh]

Foto:

[Dreamer]

styl: kölsch
alk. 4,8%

Trafiła do sprzedaży kolejna warka tego znanego piwa, więc jest okazja żeby je zobie przypomniec. Jedno z tych piw browaru Thornbridge, które mogłoby spokojnie zostać ikoną stylu (zresztą, od czasu premiery dokładnie cztery lata temu, w listopadzie 2011, "Tzara" kilkakrotnie zdobywała główną nagrodę w konkursie World Beer Awards za najlepszego kölscha). Wszystko to zasługa Roba Lovatta, piwowara z pasją, który w najdrobniejszych szczegółach odtworzył ten w sumie mało porywający styl w swoim browarze. Górna fermentacja zapewniła obecność lekkich estrów kwiatowych i owocowych, a długie 4-tygodniowe leżakowanie w niskiej temp. (właściwe lagerom) wysmukliło profil smakowy. Również surowce zostały dobrane zgodnie ze stylem: zasyp ze słodu pilzneńskiego z dodatkiem Carapils i pszenicznego, nachmielenie niemieckimi odmianami Perle i Tettnanger i oczywiście oryginalne drożdże do kölscha. Po piwo warto sięgnąć nawet dla samego kunsztu piwowarskiego.

BARWA: jasnosłomkowa
ZAPACH: pilsowy - orzeźwiające, kwaskowate, ziołowo-trawiaste nuty chmielowe
SMAK: lekkość i orzeźwienie przy nie budzącym wątpliwości ale'owym charakterze piwa; niuanse górnej fermentacji i dolnofermentacyjnego leżakowania uchwycone są idealnie - mamy tu delikatne estry kwiatowe i owocowe (kwaskowate białe winogrono) oraz lekką, smukłą końcówkę z ziołowymi, nieco ziemistymi, akcentami chmielowymi; do tego orzeźwiające, szczypiące w język mocne wysycenie 

Opakowanie bez zmian

[Javox]

Dalej zawartość alko to 4.8%

Piana - więcej na początku potem pełna warstewka.
Lacing - trochę było.
Barwa - jasna, złota słomka.
Gaz - średni.
Aromat - zbożowość... raczej na słodko.
Smak - słodkawe, zbożowość, ziołowy chmiel, goryczka wzrastająca do fajnego poziomu.

Trochę za słodkie ale ogólnie jest OK.