Adnams, Tally-Ho

[darekd]

Styl: English Barley Wine

Warzone od 1880 roku

http://adnams.co.uk/wp-content/uploads/2013/02/TallyHoVisualHistory.jpg

Alk. 7,2%

Aromat - ciastko czekoladowe z nutą owocowego destylatu
Piana - średnia, dość gęsta, kremowa, kożuszek trwały, gęsty
Barwa - ciemny brąz, prawie czarne, rubinowe refleksy pod światło
Wysycenie - delikatne
Smak - ciemna czekolada, dopełniona wiśniami, które nadają trochę cierpkości, lekka nuta likierowego alkoholu. Na finiszu z dość wyraźną, zalegającą goryczką z nutami kakao i posmakami stoutowymi. Piwo czuć jeszcze długo w ustach.
Treściwość - zdecydowanie wysoka

Więcej:

http://adnams.co.uk/beer/our-beers/adnams-tally-ho/

Jak na barley wine zaw. alkoholu niska. Zapewne to najmocniejsze ale w browarze. Jednak
to treściwy, zdecydowanie pełny przedstawiciel stylu, którego zdecydowanie warto poddać degustacji o tej porze roku.

[wpadzio]

Darek degustował to jeszcze zimą, ja mam okazję w trakcie upałów. Nie zmieniła się zawartość alkoholu, choć samoprzylepną etykietę zastąpiła papierowa.

Barwa ciemnobrązowa, pod światło miedziano-wiśniowa.
Kremowo-beżowa piana. Króciutka. Po chwili tylko obrączka wokół szkła. I znikające resztki na powierzchni.
Aromat nikły, słodowy, ciasteczkowy, lekko owocowy.
Smak z lekko palonymi nutami ciemnych słodów. Jest pewna goryczka, a w zasadzie gorzkość. Z drugiej strony sporo prostej owocowej, głównie wiśniowej słodkości. Po ogrzaniu wychodzi alkohol.
Nagazowanie bardzo niskie.
Butelka 330ml z etykietą bardzo podobną graficznie do tej ze zdjęcia powyżej. Firmowy niebieski kapsel.

Jak na barley wine to piwo jest nudne i pozbawione intensywności oraz bogactwa profilu, co charakteryzuje przecież styl. Od czasów Darka widać straciło również zasadniczo na treściwości. 6,5 w skali 1-10.