Hobsons, Old Prickly

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • e-prezes
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2002.05
    • 19269

    Hobsons, Old Prickly

    Browar lubi wspierać lokalne inicjatywy i podobnie jak sprzedaż "Kiss Me Now" wspierała finansowo The Tenbury Mistletoe Association, tak sprzedaż z tego piwa wspiera ochronę jeży i 30 rocznicę powstania The British Hedgehog Preservation Society.

    Piana duża, jak na brytyjskie ale to wręcz imponująca. Wyjątkowo trwała i osadzająca się na szkle krążkami. Nasycenie spore. Nie męczące. Barwa jasnozłota, lekko zmętniona (przy przelewaniu z osadem). Aromat cytrusowy, pod koniec drożdżowy. W smaku lekka miodowa słodycz, łagodzona cytrusową goryczką. Dość krótką, niezalegającą. Wszystko bez zamorskiej przesady. Mimo niskiego blg nie ma efektu wodnistości jak w testowanych ciemnych piwach tego browaru. Dobre!

    Butelka 500 ml, typowa dla tego browaru, z owijką na której umieszczono logo browaru (melonik). Pod spodem typowy kapsel w paski. Na etykiecie krótka informacja o wsparciu i słabo opisany skład. Brak podanego blg.
    Attached Files
    Last edited by e-prezes; 2014-09-11, 09:45.
  • Petitpierre
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛🥛
    • 2014.01
    • 2570

    #2
    Piwo nieciekawe, utlenione, zmętnione. Puste w smaku, majaczy gdzieś szyszka chmielu, zero kwiatowości. Wsparłem ze względu na jeże, ale one same powinny wystosować petycję, żeby ich populacji takim sikaczem jednak nie wspierać.
    Mały porterek-przyjaciel nerek

    Comment

    Przetwarzanie...
    X