Shepherd Neame, Brilliant Ale

[wpadzio]

Jeszcze jeden angielski ejl z Faversham. Piwo ma 5,6% alkoholu i jest chmielone chmielem Cascade.

Barwa w pełni złocista, całkowicie klarowna.
Stosunkowo wysoka piana po nalaniu. Lekko żółtawa, o drobnej teksturze. Opadając mocno oblepia szklankę. Do końca konsumpcji pokaźna, trwała, gruba pierzyna.
Aromat słodowy, z wyraźnymi trawiastymi i kwiatowymi nutami. Cień drożdży na drugim planie.
Smak oparty na chmielowych akcentach. Trawiasty, o nieco grejfrutowej goryczce. Wyraźna zbożowa słodowość. Pojawiają się daleko w tle nieco mydlaste i drożdżowe klimaty.
Nagazowanie dość wysokie, lekko podszczypuje w język.
Butelka 500ml z utrzymaną w żółto-kremowej kolorystyce stylizowaną etykietą, kojarzącą się liternictwem z ubiegłymi stuleciami. I z firmowym, estetycznym kapslem.

Jak na wyspiarską masówkę jest całkiem nieźle. Piwo do sympatycznej konsumpcji. 8 w skali 1-10.

[Javox]

Piana - średnia, grubsza warstewka utrzymywała się dość długo. Lacing spory, dość ładny.
Barwa - jaśniejszy bursztyn.
Gaz - średni.
Aromat - trochę "perfumowany", owocowy, słodkawy z trawiastym. Słód typowy - ejlowy.
Smak - lekko słodkawe, ejlowe, ciasto podpieczone z lekko ziołową goryczką.

Ciut ciekawszy standard lokalny.

Czasami "rzucają" to do Lidla za 1,25 funta.