Young's, Waggle Dance

[Rumcais]

Dla mnie bardzo słabe. Piłem je jakiś czas temu i nie miało prawie smaku. Dodatkowo, to jest ponoć miodowe piwo? Smaku miodu nie wyczuto. Po tym piłem Kormorana Miodnego, więc wiem jak smakuje miód... Wywaliłem ponad 10zł w błoto.

[e-prezes]

Piłem to piwo 11 lat temu. Więc nic nowego nie napiszę. Straciles na własne życzenie. Poprzednicy pisali, że aromat miodu jest słaby lub zerowy.

[Rumcais]

Wybacz, nie konsultuje kazdego piwa z forum, ani nie ide do sklepu z jakas mysla przewodnia, co dokladnie kupic (ewentualnie ta mysl to ,,jakis porter" albo ,,jakis wit"). :P I tak, mniej boli niz 11zl na 0,33 Val-Dieu Blonde... nie mam szczescia do piw powyzej 8zl.

[DariuszSawicki]

W zapachu i smaku miodu jest zero.

Aromaty mało ciekawe, słodowe, ścierkowe, trochę ziołowe.
Inaczej jest w smaku. Fajny balans goryczki ze słodem bez karmelu. Goryczka ziołowa, ciut tytoniowa, nawet spora i całkiem przyjemna. Słód nie odpuszcza, na finiszu smaczne rozmoczone zboże.

Smakowało mi piwo z datą do 25.12.2016, ale było za drogie.

[Javox]

Ja mam to piwo w brązowej butelce ale etykiety bez zmian.

Piana - średnia potem cienka warstewka z mini lacingiem.
Barwa - jasny bursztyn.
Gaz - średni.
Aromat - prosty ejl orzechowy i jest mini nutka niby miodu.
Smak - typowy ejl ciastowo orzechowy z obecnym tu także czymś miodowym chyba że to sugestia. Mała goryczka.

Nic specjalnego, może dobrze że nie czuć tego miodu bo nie przepadam. Wychodzi na to że to kolejny stołowy ejl.