styl: American pale ale
alk. 5,6%
Piwa O'Riordaina to rzemiosło najwyższej próby, bez domieszki rewolucyjno-buntowniczej aury. Zasada prosta jak etykiety Kernela - są dwa wiodące style: pale ale i IPA, warzone w imponującej ilości odmian, zależnych od aktualnie dostępnego chmielu. Mamy tu piwa z wszystkimi możliwymi chmielami w wersjach single hop i blended, rarytas dla smakoszy chcących zgłębić niuanse smakowe każdej z odmian. Każde piwo z potężnym chmielowym kopem - mocne nachmielenie to osobisty odpał O'Riordaina i cecha charakterystyczna jego piw.
KOLOR: złoty
ZAPACH: oczywiście mocne cytrusy: słodkie pomarańcze z odrobiną gorzkawych grejpfrutów, do tego poboczne nuty egzotyczne w stylu liczi, pycha.
SMAK: bukiet smakowy idealny w swej prostocie: łagodne nuty cytrusowe pomarańczy i mandarynek delikatnie rozchodzą się po przełyku nie tknięte żadnymi fałszywymi akcentami, nawet goryczka, która stopniowo narasta z każdym łykiem jest tak dobrana, aby nie tłumić przyjemności smakowania cytrusów obecnych do samego końca; jest zresztą w tej goryczce coś, jakaś świeża nuta, która idealnie współgra zo cytrusową rześkością; podsumowując: bardzo delikatny, wyważony, wręcz aksamitny i idealnie czysty smak pełen pomarańczy i mandarynek.
alk. 5,6%
Piwa O'Riordaina to rzemiosło najwyższej próby, bez domieszki rewolucyjno-buntowniczej aury. Zasada prosta jak etykiety Kernela - są dwa wiodące style: pale ale i IPA, warzone w imponującej ilości odmian, zależnych od aktualnie dostępnego chmielu. Mamy tu piwa z wszystkimi możliwymi chmielami w wersjach single hop i blended, rarytas dla smakoszy chcących zgłębić niuanse smakowe każdej z odmian. Każde piwo z potężnym chmielowym kopem - mocne nachmielenie to osobisty odpał O'Riordaina i cecha charakterystyczna jego piw.
KOLOR: złoty
ZAPACH: oczywiście mocne cytrusy: słodkie pomarańcze z odrobiną gorzkawych grejpfrutów, do tego poboczne nuty egzotyczne w stylu liczi, pycha.
SMAK: bukiet smakowy idealny w swej prostocie: łagodne nuty cytrusowe pomarańczy i mandarynek delikatnie rozchodzą się po przełyku nie tknięte żadnymi fałszywymi akcentami, nawet goryczka, która stopniowo narasta z każdym łykiem jest tak dobrana, aby nie tłumić przyjemności smakowania cytrusów obecnych do samego końca; jest zresztą w tej goryczce coś, jakaś świeża nuta, która idealnie współgra zo cytrusową rześkością; podsumowując: bardzo delikatny, wyważony, wręcz aksamitny i idealnie czysty smak pełen pomarańczy i mandarynek.