styl: stout
alk. 5,6%
Autorzy piwa nazwali styl, w jakim je uwarzono, "India Stout", choć nagromadzenie aromatów chmielowych uzasadnia raczej styl black IPA. Czy zatem więcej tu stoutu, czy IPA, i jak wypadnie porównanie Holy Cowbell - warzonego w sumie od niedawna, od lata 2014 r. - z kultowym black IPA, ostatnio testowanym Black Betty?
KOLOR: nieprzejrzysty ciemny brąz
ZAPACH: świeże nuty iglasto-żywiczne skąpane w mocno słodkiej czekoladzie, która w końcówce ustępuje miejsca kawowej paloności
SMAK: intensywnie czekoladowy w wersji pełnomlecznej; słodka czekolada aksamitnie oblepia podniebienie, a z bukietu uwalniają się rozmaite aromaty chmielowe - żywiczne, cytrusowe - wnoszące sporą dawkę orzeźwienia i przechodzące w solidną chmielową goryczkę; ze względu na zdecydowanie czekoladowy smak Holy Cowbell uznałbym jednak za stout, choć pod wyraźnym wpływem żywicznych nut chmielowych - stąd określenie "india stout" staje się bardzo adekwatne.
alk. 5,6%
Autorzy piwa nazwali styl, w jakim je uwarzono, "India Stout", choć nagromadzenie aromatów chmielowych uzasadnia raczej styl black IPA. Czy zatem więcej tu stoutu, czy IPA, i jak wypadnie porównanie Holy Cowbell - warzonego w sumie od niedawna, od lata 2014 r. - z kultowym black IPA, ostatnio testowanym Black Betty?
KOLOR: nieprzejrzysty ciemny brąz
ZAPACH: świeże nuty iglasto-żywiczne skąpane w mocno słodkiej czekoladzie, która w końcówce ustępuje miejsca kawowej paloności
SMAK: intensywnie czekoladowy w wersji pełnomlecznej; słodka czekolada aksamitnie oblepia podniebienie, a z bukietu uwalniają się rozmaite aromaty chmielowe - żywiczne, cytrusowe - wnoszące sporą dawkę orzeźwienia i przechodzące w solidną chmielową goryczkę; ze względu na zdecydowanie czekoladowy smak Holy Cowbell uznałbym jednak za stout, choć pod wyraźnym wpływem żywicznych nut chmielowych - stąd określenie "india stout" staje się bardzo adekwatne.