Mad Hatter, Drink Me - Smoky Bacon Banana

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Dreamer
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.05
    • 1576

    Mad Hatter, Drink Me - Smoky Bacon Banana

    styl: smoked hefeweizen
    alk. 5,6%

    Swoje najciekawsze piwne eksperymenty Garreth Matthews z Mad Hatter Brewing realizuje w ramach serii piw pod wspólną nazwą "Drink Me" (tak, jak ten eliksir, który piła Alicja w Krainie Czarów). Odnajdziemy tu głównie piwa w stylu witbier z najrozmaitszymi dodatkami (np. witbier buraczany czy pieprzowy). Najnowszym piwem z tej serii jest testowany wędzony weizen, w którym wykorzystano słód wędzony palonymi płatkami dębowymi z beczki po rumie, odpowiedni szczep drożdży oferujący bogactwo estrów bananowych oraz do kompletu chmiel żatecki.

    BARWA: ciemnobursztynowa (czyli taki dunkel weizen raczej)
    ZAPACH: rzeczywiście, bardzo wyraźna szynkowa wędzonka dość intrygująco przeplata się z nutami bananowymi, czuć tu dużo słodyczy i wyraźną pszeniczną miękkość aromatu
    SMAK: w smaku wędzonka nie jest zbyt agresywna, choć wyraźnie wyczuwalna; mamy za to - dość nieoczekiwanie - sporego kopniaka chmielowego (kolejne piwo z tego browaru, w którym, nawet wbrew stylowi, mamy solidną goryczkę); na szczęście estry bananowe też wyraziste i razem do kupy robi się z tego całkiem ciekawy, i pijalny, bukiet podwędzano-pszeniczno-bananowy, który sam w sobie byłby pewnie dość mdławy, gdyby nie - i tu kapelusze z głów przed kunsztem piwowara - ta właśnie wyrazista, ziołowa goryczka, która rewelacyjnie ratuje smak tego piwa przed porażką.
    Attached Files
    Blog: Piwna Brytania
Przetwarzanie...
X