styl: session IPA
alk. 2,5%
Serią piw "Small Beer" browar Wiper & True idzie w ślady kernelowskiego "Table Beer", czyli cieszącego się dużą popularnością sesyjnego IPA. Z tą różnicą, że w Londynie każda wariacja chmielowa to wciąż jedno i to samo "piwo stołowe", a w Bristolu co warka, to nowy numer piwa. I tak aktualnie pojawiło się w sprzedaży piwo nr 12, nachmielone odmianami: Minstrel, Mosaic, Ella i Chinook. W zasypie słody: Pale, monachijski, CaraGold, Crystal, pszeniczny i owies. IBU 30.
BARWA: ciemnozłota
ZAPACH: fajne połączenie bardzo słodkich i kwaskowatych nut egzotycznych (kiwi z melonem) z lekkimi żywicami, ziołami i duszącymi akcentami Mosaika, przy czym nuty kwaskowate dają bardzo apetyczny, orzeźwiający efekt
SMAK: wytrawny i bardzo aromatyczny, choć skoncentrowany głównie w obszarach grejpfrutowo-żywicznych; z czasem pojawiają się także nuty kwiatowe i zasługująca na szczególną uwagę ziołowa, lekko cytrusowa nuta pilsowa (pyszna!) z lekkim akcentem anyżowym (prawdopodobnie wniesiona przez australijską Ellę); aromatom towarzyszy wyrazista ziołowa goryczka; bogate w aromaty piwo, niestety ma jeden minus - nie udało mu się uniknąć wodnistości; przy odrobinę wyższym ekstrakcie byłoby świetne.
alk. 2,5%
Serią piw "Small Beer" browar Wiper & True idzie w ślady kernelowskiego "Table Beer", czyli cieszącego się dużą popularnością sesyjnego IPA. Z tą różnicą, że w Londynie każda wariacja chmielowa to wciąż jedno i to samo "piwo stołowe", a w Bristolu co warka, to nowy numer piwa. I tak aktualnie pojawiło się w sprzedaży piwo nr 12, nachmielone odmianami: Minstrel, Mosaic, Ella i Chinook. W zasypie słody: Pale, monachijski, CaraGold, Crystal, pszeniczny i owies. IBU 30.
BARWA: ciemnozłota
ZAPACH: fajne połączenie bardzo słodkich i kwaskowatych nut egzotycznych (kiwi z melonem) z lekkimi żywicami, ziołami i duszącymi akcentami Mosaika, przy czym nuty kwaskowate dają bardzo apetyczny, orzeźwiający efekt
SMAK: wytrawny i bardzo aromatyczny, choć skoncentrowany głównie w obszarach grejpfrutowo-żywicznych; z czasem pojawiają się także nuty kwiatowe i zasługująca na szczególną uwagę ziołowa, lekko cytrusowa nuta pilsowa (pyszna!) z lekkim akcentem anyżowym (prawdopodobnie wniesiona przez australijską Ellę); aromatom towarzyszy wyrazista ziołowa goryczka; bogate w aromaty piwo, niestety ma jeden minus - nie udało mu się uniknąć wodnistości; przy odrobinę wyższym ekstrakcie byłoby świetne.