styl: Vienna lager
alk. 5,2%
Ostatnie piwo z zapuszkowanego "trójpaku" Signature Brew to wiedeński lager. Tom Bott, który jest piwowarem w browarze akurat w lagerach powinien mieć spore doświadczenie. Kiedy chłopaki z browaru pytają swoich klientów w jakim stylu zrobić im piwo, czyli czy mają jakieś ulubione, w większości przypadków słyszą "lager", po czym pada nazwa którejś z międzynarodowych marek. Wtedy Tom z Samem organizują "panel degustacyjny" z przeglądem piw craftowych, coby artystom poszerzyć horyzonty. Jak i to nie pomoże warzą już tego lagera starając się przynajmniej porządnie go nachmielić.
Z rozpędu chłopaki dorzucili jednego dolniaka do swojej stałej oferty. Dla urozmaicenia jednak jest to lager w stylu wiedeńskim - mocna baza słodowa, 13 st. Plato, nachmielony chmielem žateckim, goryczka IBU 30.
BARWA: jasnobursztynowa
ZAPACH: karmelowa słodowość, wyrazista, lekko kwaskowata z dobrze znaną, ziołowo-trawiastą nutą chmielową; niestety, po ogrzaniu pojawia się zapach warzyw (DMS)
SMAK: profil smakowy wyspiarskiego bittera - mnóstwo karmelowej słodowości, ulepkowatej, mulącej, do tego od cholery estrów owocowych i kwiatowych; wszystkiego pełno, brak tylko... lagerowej smukłości; no, nie tak powinien smakować lager wiedeński; słabo wypada też nachmielenie - owszem jest dość goryczkowo, ale trudno spodziewać się po chmielu žateckim subtelności: goryczka nieciekawa, ziołowo-trawiasta, tępa i zalegająca.
alk. 5,2%
Ostatnie piwo z zapuszkowanego "trójpaku" Signature Brew to wiedeński lager. Tom Bott, który jest piwowarem w browarze akurat w lagerach powinien mieć spore doświadczenie. Kiedy chłopaki z browaru pytają swoich klientów w jakim stylu zrobić im piwo, czyli czy mają jakieś ulubione, w większości przypadków słyszą "lager", po czym pada nazwa którejś z międzynarodowych marek. Wtedy Tom z Samem organizują "panel degustacyjny" z przeglądem piw craftowych, coby artystom poszerzyć horyzonty. Jak i to nie pomoże warzą już tego lagera starając się przynajmniej porządnie go nachmielić.
Z rozpędu chłopaki dorzucili jednego dolniaka do swojej stałej oferty. Dla urozmaicenia jednak jest to lager w stylu wiedeńskim - mocna baza słodowa, 13 st. Plato, nachmielony chmielem žateckim, goryczka IBU 30.
BARWA: jasnobursztynowa
ZAPACH: karmelowa słodowość, wyrazista, lekko kwaskowata z dobrze znaną, ziołowo-trawiastą nutą chmielową; niestety, po ogrzaniu pojawia się zapach warzyw (DMS)
SMAK: profil smakowy wyspiarskiego bittera - mnóstwo karmelowej słodowości, ulepkowatej, mulącej, do tego od cholery estrów owocowych i kwiatowych; wszystkiego pełno, brak tylko... lagerowej smukłości; no, nie tak powinien smakować lager wiedeński; słabo wypada też nachmielenie - owszem jest dość goryczkowo, ale trudno spodziewać się po chmielu žateckim subtelności: goryczka nieciekawa, ziołowo-trawiasta, tępa i zalegająca.
Comment